Ok. Dzięki za info.
Dałem notarialne użyczenie do tłumaczenia dla kacapów i turków. Wezmę oryginały i ksera jakby któryś chciał sobie na pamiątkę zostawić.
Tematu nie zamykam dla przyszłych pokoleń... więc jak ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia to piszta pany

Wylatuję we wtorek sam a na ukrainie czaka na mnie Shnol i dalej...