Ważne jest wyważenie motocykla. Jeśli moto stoi na centralce, przednie koło opiera się o glebę. Trzeba coś położyć na płycie bagażnika ( w zależności ile masz paliwa w zbiornikach) żeby motor opierał się lekko na tylnym kole z możliwością przyciągnięcia go ręką żeby przednie koło lekko dotykało podłoża. Odkręcasz nakrętkę, poprzednio poluzowując dwie śrubki na prawej ladze ( patrząc na moto z przodu) Zostawiasz nakrętkę na 2-3 zwojach. Poluzowujesz dwie śrubki na lewej ladze i traktujesz z kopa w nakretkę, oska wysuwa się ok 2cm, wyciagasz ją dłonią lub kombinerkami. Mozna dodatkowo rozszeżyć płaskim śrubokretem szczeliny zciskowe na lagach. Montaż w odwrotnej kolejności.
Mnie tylko lekko wq... klocki wylatujące z zacisków, pomimo rozepchnięcia tłoczków (przy montażu) Trochę cierpliwości...

Nie wiem z jakim momentem to wszystko się przykręca, ale ja to przykręcam lekko, to nie koło od samochodu, nie widziałem/słyszałem żeby komuś wysunęła się ośka... Po montażu nacisnij kilka razy klamkę hamulca, bo możesz wyjechać od wulkanizatora chwilowo bez hebli.
powodzenia