Cytat:
Napisał yuchyo
przejechałem 1400 km i krówka nie wzieła nic oleju - po lasach, po miescie, po szuterkach, rzadko stówke przekraczawszy...
pojechałem w trasę - zrobiłem 120 km tak 100 - 140 - na bagnecie ani sladu oleju - kuma ktos temat?
|
Kolega miał to samo w Trampku (rocznik około 93, oryginalny wydech). Jeździł kilka miechów po Warszawie i okolicy. Moto nie brało oleju. Dopiero jak wyjechaliśmy na Bałkany okazało się, że na trasie powyżej chyba 110 bierze olej na potęgę. W Budapeszcie było sucho na bagnecie. Zwolniliśmy do 100 i się uspokoiło. Podobnie mam w moim Nissanie.