Dzieki wszystkim za mile slowa. Ja juz dojechalem nad Hancze i jutro wracam do domu. Jak siade do kompa to machne mini fotorelacje z mojego spontanu, ktory okazal sie byc wyjatkowo mily.
Jakbym odcial sie od internetu to nie trafilbym do Rudakow i ominelaby mnie rozmowa z przemilym starszym panem, ktory z rozzewnieniem wspominal czasy komuny dokladnie jak na filmie

. No i pewnie nie trafibym na rondo w Krynkach. Musialbym pojechac do Paryza zeby takie zobaczyc

.
pzdr
Michal