na szczescie dzisiaj dopiero znalazlem ten wątek takze moglem dosc znaczną jego część przeczytać za jednym zamachem...niestety zżera mnie ciekawość co z Tenerką...? tzn jej odbiorem i przejazdem spowrotem (pamietam jak wjezdzalem w wyjezdzalem z ukrainy-tez bylo "czym wjechales tym musisz wyjechac" ale wystarczylio dac troszke chrywien i zyczyli szerokiej drogi )
CZEKAMY NA CIĄG DALSZY!!!!!!!!!