Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.03.2012, 21:56   #1
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Tak swoją drogą, czy komuś kiedyś pomogła wymiana świec? Tzn. oczywiście, jeśli nie były zapuszczone na maksa?
Sam zawsze świece wymieniałem jak bozia przykazała, we wszystkich sprzętach. Ale jak mi w zabytku cewka prąd dawała rzadziej niż żona po czterdziestu latach małżeństwa, to wykręciwszy świece zobaczyłem dramat: 2 mm węgla, czarne porcelanki, wyjarane groty. Po wymianie cewki auto chodziło _idealnie_ na tych zmasakrowanych świecach.
  Odpowiedź z Cytowaniem