Blendę na lampy wykonaliśmy w biegu. Oczywiście w technologi rejli. Materiał w pełni przetwarzalny i ekologiczny. Robota rękodzielnicza. Już węszą za nami panowie z Turatecha i African Quinns. Wzór i materiał już zastrzegliśmy jako produkt regionalny wg najnowszych przepisów unijnych. Wyłączność na dystrybucje ma sklepik Ramireza ceny konnkurencyjne ale nie tanie. Dzieki tej ekokosmicznej technologi testowanej w ekstremalnych warunkach wygrywa się medale ;-). Z drugiej strony Dandy udowodnił i odświerzył rajdowe korzenie Afryki. Czyż nie był to sprzet rajdowy? No cóż kilka tytanowo-karbonowych badziewi zostało na polu a Daddy dawał do końca. Na koniec słaniał się na nogach tak, że z pola go znosili, co widać na ostatnich zdjęciach ;-) Ale dzielny był do końca jak kapitan Tytanica. A tak przy okazji żona uwierzyła w zawody? Czy chodziłeś na stacje po browarki żeby upozorować spotkanie z kolegami ;-)
__________________
felkowski
sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne
Ostatnio edytowane przez felkowski : 08.09.2008 o 23:12
|