Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.03.2012, 06:53   #4
yuchyo


Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Poznań
Posty: 131
Motocykl: RD07a
yuchyo jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 5 godz 36 min 12 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Stolek Zobacz post
Jak padnie przekaźnik to można wówczas zewrzeć (izolowanym śrubokrętem lub izolowanymi kombinerkami) dwa styki przekaźnika (to te z tyłu, przykręcone śrubami imbusowymi). Omijasz wtedy przekaźnik i rozrusznik kręci.

wielka prosba Panowie,
padł mi prąd - przy kręceniu rozrusznikiem - i gmerałem w przekaźniku.
Piszecie, że powinien kręcić cały czas stykając dwie imbusowe śruby - tak tez zrobiłem - ani drgnął..

bezpieczniki sprawdzone. Prad w aku jest - styki czyszczone.
co dziwne - przy macaniu przekaźnika, czasem pojawia się prądu tyle, ze zaswieci mi deska, woltomierz sie załączy - ale gdy próbuje wcisnąć choćby kierunek, światła, czy zakrecić rozrusznikiem, przekaźnik robi cyk - i wszystko siada

5 godzin pod sklepem na zadupiu gmerałem - i busa musiałem wołać

macie jakiegoś pomysła?
yuchyo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem