W podobnym terminie jest też twierdza Kłodzka. Można powiedzieć, że jest prawie za darmo a w cenie izimeetingu dojedziesz na miejsce pohasasz po okolicach a spotkasz ludzi którzy lubują się we właśnie niskobudżetowym jeżdżeniu po świecie

W niektórych miejscach po prostu łatwiej spotkać kogoś nastawionego na tańsze przemieszczanie się. W naszej małej ekipce mamy plan w tym roku na bałkany w celu spenetrowania pewnej budowli do której jest dostęp jedynie od strony morza. Nigdy nie byłem na bałkanach, parę krajów się mijało po drodze gdzieś dalej ale w żadnym na dłużej. Organizacja wyjazdu powinna wyglądać tak: "jadę jutro" i wyjeżdżasz, pieniądze jakieś tam w kieszeń i adwenczer begins
Lepiej wydawać pieniądze na zloty czy na niczym nieskrępowane nawijanie kilometrów?
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11725