Zimny.. u mnie sprawa wygląda następująco. 
Mam 62 st i siedzi w RAMIE. Od wewnętrznej strony kołyski podkleiłem kawałki gumy (z dętki rowerowej) przez co nie lata w czasie jazdy i guma na odbiorniku się nie wyciera. Jest trochę ciaśniej, ale tak powinno być. Rzeczywiście podłączanie gremlina to mała gimnastyka, ale można to opanować i teraz robię to na dotyk. 
Co do touratecha to myślę, ze jak ktoś będzie chciał porwać nawigację to wyłamie uchwyt bez problemu. Zarówno RAMa jak i touratecha.  
Po prostu na postojach zabieram go ze sobą. Karabińczyk w pasku i naprzód! 
Napisz na jaką opcję się zdecydowałeś
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |