Ja z własnego doświadczenia powiem Ci, że nie taki diabeł straszny.
Pierwsze wrażenie było takie że rozłożyłem ustrojstwo i instrukcję,

po czym kilka dni chodziłem, myślałem, zaglądałem do instrukcji.
W końcu nadszedł ten dzień.
Krok 1
Podłączenie licznika do zasilania - przewody w instrukcji opisane są kolorami oraz ich przeznaczeniem. Ponieważ licznik jest zasilany po pierwsze bezpośrednio z akumulatora, a po wtóre z instalacji po załączeniu zapłonu.
Przy poszukiwaniu odpowiednich miejsc w instalacji czyli "+" oraz "-" dla mnie nieocenionym pomocnikiem okazała się żarówka 12V z przylutowanymi przewodami. Jeden przewód przykładasz do masy (stelaż, śruby mocujące do ramy) a drugi wkładasz w kostki pod czachą, lub gdzie tam chcesz.
UWAGA: Unikaj raczej wkładania dwóch przewodów do kostek.
W ten sposób bez problemu odnajdziesz miejsce w którym jest prąd na stałe oraz w którym pojawia się po włączeniu zapłonu. Później pozostaje Ci zdjąć odcinek izolacji z interesującego Cię przewodu a następnie przylutować przewody od licznika.
Krok 2
Podłączenie kontrolek i czujników i kierunkowskazów.
Jeśli zdołasz podpiąć zasilanie to ten etap to już jest bułka z masłem.
Ja przewody od zegarów odcinałem kilka centymetrów od nich, następnie widząc czego dotyczyły łączyłem z odpowiednim przewodem od ACE i po sprawie.
Do odnalezienia odpowiedniego miejsca do wpięcia kontrolki kierunkowskazów też użyłem żarówki z przewodami, następnie tylko lutowania i gotowe.
Krok 3
Czujnik temperatury i prędkości.
Czujnik temperatury (czarna rurka) został wpięty w obieg chłodzący przez przecięcie przewodu, wycięcie zbędnego odcinka przed chłodnicą a następnie załże przewodów na czujnik zaciśnięcie opaskami, podpięcie czujnika i gotowe.
UWAGA: Temperatura na czujniku pojawia się od pewnej wartości (bodajże powyżej 40 st.) tak że nie panikuje jeśli od razu nie zobaczysz odczytu temperatury.
Czujnik prędkości - ten z ACE się nie przydał, ponieważ nie mam ślimaka.
Z tego czujnika wykorzystałem jedynie kostkę i kawałek przewodu za kostką, do którego został podpięty magnetyczny czujnik rowerowy (który dostałem od kolegi) po podpięciu dwóch przewodów możesz sprawdzić czy działa przesuwając szybko magnesem w niewielkiej odległości od czujnika. Czujnik zamontowałem na osłonie amortyzatora na kleju POXIPOL. Natomiast do tarczy przymocowałem magnes (kawałek magnesu) ze starego zysku twardego. Trzymał się nawet bez kleju ale w końcu też został przyklejony POXIPOLEM.
PICT8452.jpg
Więcej fotek przy montażu ACE nie robiłem.
Pozdr