Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.12.2011, 10:25   #9
BAdam


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Legionowo
Posty: 6
Motocykl: nie mam AT jeszcze
BAdam jest na dystyngowanej drodze
Online: 23 godz 25 min 46 s
Domyślnie

Gratuluję fajnego wyjazdu! I żałuje że to już koniec relacji bo fajnie się czytało i ogladało zdjęcia! Więc dołączam się do wniosku Klanka abyś napisał coś więcej
Współczuję przeżyć na granicy ukraińsko-słowackiej. Domyslam się, że musiało Cię to kosztować sporo nerwów No ale wiesz: wjeżdzałeś do UNII EUROPEJSKIEJ więc kontrola musi być!
Może mniej "nerwowym" (choć raczej nie szybszym) wariantem byłoby potoczenie się po dziurawych ukraińskich drogach, bezpośrednio do polskiej granicy, np w Krościenku. Ja z tego przejścia mam dobre wspomnienia: "przemytnicy samochodowi" przepuścli mnie na początek kolejki, polski pogranicznik kazał poczekać na kolejny "zapusk" za szlaban i po ok. pół godzinie byłem już w Polsce. Miło i sympatycznie No ale to był 2010r. teraz może maja inne procedury
BAdam jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem