a, czy to nie jest zależne? Jakoś trzeba by wpłynąć na to ile zostawiamy na stacji tankująć nasze wozidła - każdy sposób, który działa ma swoją rację. Jeśli spalimy mniej - mniej zapłacimy. Ja tam lubię i Afrykę na benzynkę i Beczkę na frytki - chodzi tylko o to, żeby nie zostawiać tak dużej części swoich zarobków na stacjach. Jeśli uda mi się obniżyć spalanie, będę się mógł cieszyć drogą, nawet gdy benzynka będzie po 6 zela, a jeśli to się nie uda, to czas szukać nowej ''benzynki'' i o tym temat.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				RideNow!
			 
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowane przez bliźniak : 23.11.2011 o 23:17
					
					
				
			
		
		
	 |