Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.08.2008, 13:19   #94
Pastor
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Paru eSMSmanów sprzed chwili:

Sambor:
U nas wsio ok. Tylko ja zaliczyłem Pastora* i Marta w gipsie. Tylko palce.

Podos:
Meldunek 3. pamir zaliczony. Tadżykistan - dziko surowo zimno. Mozna się zakochać lub znienawidzic. Określenie "nic" swietnie przystaje do tego miejsca. Jestesmy z powrotem w Osh w kirgizji i myslimy jak tu sensownie zaplanować powrot do almat. Spotkalismy singapure2poland, a oni z kolei spotkali naszego Adama na afryce swiezo po zdobyciu piku lenina. Czekalismy na naszych zdobywcow w base camp pod szczytem 18 h. Ale niedoczekalismy sie. Zaliczamy jednak sobie udzial w zdobyciu tej gory.

______________________
* - Sambor jest po uniwerku i gada szyfrem, więc normalnym ludziom przetłumaczę ten zwrot: zaliczył malowniczą wypierdolkę na kupie szutru w z powodu przepałowania prędkości ponad widocznością. Albo jakoś podobnie
  Odpowiedź z Cytowaniem