Słoneczny poranek witał.
Dzień zapowiadał się szczególnie radośnie.
5km do NIEJ!
Ona już tam czeka.
Gdzieś na horyzoncie.
Ukryta...
Z szumem... Z szumami i śmigami...
Dobra muza. I mijasz symbol środka polski... Magiczna wstęga przecinająca polskę na pół... No może nie cała ta wstęga. Ale przynajmnjiej kawałek... Z buta nad A2... Z muzyką... No to jak nic 50%. Powolny pasek postępu... Galera idzie... Pomału... 3.3 km/h. Ale do przodu! NIC NAS NIE ZATRZYMA!