Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.08.2011, 22:28   #4
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Na koniec mało motocyklowo, ale parę słów o moich innych pasjach...Dojechałem do regionu tokajskiego, na zupełnie inny niż wszystkie festiwal wina. Trzeba wam wiedzieć, że sam Tokaj nastawiony jest na dymanie masowego klienta i niestety, przeciętne wino w przeciętnej knajpie jakkolwiek przyzwoite, jest co najwyżej średnie. W Erdobenye natomiast jest kilkunastu winiarzy, którym zależy. Na fotce poniżej może nic spektakularnego, ale parę metrów pod motocyklem jest kilkaset metrów bieżących średniowiecznych piwnic...

Jedną z atrakcji wieczoru miał być tradycyjny, polski bigos. Na domowym smalcu, z dwoma rodzajami kapusty, wędzonce, ze śliwkami, z powidłami, jabłkami, na wołowinie i wieprzowinie, z jałowcem, majerankiem, tymiankiem, pieprzem, zielem angielskim i liściem bobkowym, suszonymi podgrzybkami. To, co widzicie na samym wierzchu kociołka to tajemny składnik, wędzony, rumuński szczur. Wyszedł niezły, choć kiszona nie była najwyższych lotów.


Wieczorem zrobiło się magicznie.


Najlepsze jednak jest zakończenie tej historii. Drugiego dnia musiałem dość niespodziewanie spakować się i wrócić do domu w pośpiechu. Ot, zdarza się. Po 600 km dojeżdżam do mojej wioski, gdzie krótsza droga do mojej chałupy prowadzi przez niezłe błoto. Myśle sobie, pojadę okrężną drogą, nie będę losu kusił, nie dam rady motocykla podnieść, mam to w odparzonej dupie. Podjeżdżam pod dom, zsiadam, stawiam Matylde na bocznej stopce. Robię krok...Matylda robi PLASK. Faktycznie, nie dalem rady podnieść. Zjadłem, podniosłem, postawiłem na centralce i poszedłem spać.
Rano zobaczyłem to:



Wyp...się z centralki. Sama. Ona chyba naprawde woli na boku.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg matylda_erdobenye.jpg (769.3 KB, 539 wyświetleń)
Typ pliku: jpg bee-gees_romanian_rat.jpg (534.1 KB, 533 wyświetleń)
Typ pliku: jpg berger_winery.jpg (760.7 KB, 531 wyświetleń)
Typ pliku: jpg matylda_pod domem.jpg (782.4 KB, 532 wyświetleń)