jeszcze jedno - dzieki Mirmilowi za liczne propozycje biznesowe co do mojej afri

oraz za zwiezienie zajeb.... cieżkiej torby na dół, dzięki czemu przy wpsarciu bloba, motomaxa i wojtkam72 zjechałem BEZ GLEBY na dół - jak dla mnie oszałamiający sukces
Blob- jako leszcz który zaliczył chyba najwiecej gleb ze wszystkich, połamał gmol, stracił lusterka (jedno , które zostało ledwo się trzyma), poobcierał Królową i był od stóp do głów w błocie dziekuje Ci za organizacje imprezy, bo był to najbardziej odlotowy weekend w mojej karierze , pozdro dla wszystkich