Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.08.2011, 13:38   #609
jurek
 
jurek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 111
Motocykl: X-challange, CRF1000l
jurek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zbyszek_africa Zobacz post
Coś Ci się chyba pomyliło porównując 690 -tkę do AT lub KTM 950/990 albo wogóle nie wiesz o czym mówisz/piszesz..
Przywieź d... na moto, zrób track pojeżdżawy, wróć z powrotem na moto do domu, chyba tak ma wyglądać jazda na motocyklu
Czemu Jurek nie przyjechał AT
KTM 990 różni sie tylko nowszą technologią od AT a jest takim samym klockiem.
Gosciu przyjechał z Londynu na AT i nie jęczał jak czopersi wożąc swoją armaturę busikami.
Trzeba było być OLu na tej imprezce, zza klawiatury proszę się nie wymądrzać
pozdr.
Zbyszek wyluzuj trochę, bo za chwilę zaczniesz segregować ludzi na tych co są super bo jeżdżą na AT (ja mam przypominam też AT) lub ciężkimi sprzętami i tych co wogóle niech jak piszesz wyp.....,
Ja będąc wielokrotnie w Karpatach po długich deszczach wiedziałem że będzie ciężko, bo to błoto jest takie że zalepia najlepsze nawet krosowe opony i mota grzezną jak fiks. Co się z resztą potwierdza. Dla tego zabrałem 690.
Jak wspomniała Ola jak masz w piątek być rano w pracy i potem dojechać w bieszczady innej opcji niż laweta nie ma.

Poza tym, nie chcę żeby to zabrzmiało trywialnie ale Ola doskonale wie co to duże moto, ponieważ przejechała Azję załadowaną Afri, która ważyła prawie 300 kg a asfaltów nie było.

A na koniec myślę, że nie ma co kontynuować tej dyskusji i życzę ci miłego dnia. Pozdrawiam
jurek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem