Ja również dziękuję wszystkim za mimo wszytko udaną imprezę.
BLOBOWI - że mu się chciało (i mam nadzieję, że nie będzie przejmował się malkontentami i spotkamy się jeszcze na Szuter Party)
JAKIEMU - za wspaniałe towarzystwo w drodze tam i nazad
YONECOWI i CALGONOWI z Ekipą - za dzielną walkę z podjazdem na nocleg
EKIPIE RATUNKOWEJ - za pomoc z wniesieniu bagaży z czarnej dupy na miejsce noclegu
Do następnego ....