Jak wrzucam już pomniejszone zdjęcia przez Fotoshopa, to jakość jest INNA niż jak samoczynnie pomniejsza "kochana" Picasa - ale pretensje do Fabrizia

on mi kazał

Ale najważniejsze że pamiatka jest, tylko jak zawsze ja mam może jedno zdjęcie i to czasami graniczy z cudem żeby je mieć

I jak już je mam, to same zdjęcia do albumu rozwodowego

tu jak się prawie całuję z Yurisem, tu jak galopuję z Calgonem hehe Macie fajnego fotoshopa hehe