Odgrzewam
Po odpaleniu zimnego silnika na ssaniu przez parę sekund pracuje tylko jeden garnek, a za chwilę zaskakuje drugi. Na gorąco nie ma tych objawów. Ogólnie silnik pracuje równo i przy litrażowaniu przy spokojnej jeździe pali 4,8 l/100 km.
Nuda i czepialstwo spowodowały, że chcę wyeliminować lenistwo jednego z cylindrów.

Dwie pierwsze fotki to świece z przedniego cylindra, a dwie następne to tylni.
Wygląda to mi na lewe powietrze, ale dość dobrze sprawdziłem i na 99% jestem pewny, że takowego nie ma.
Macie jakiegoś pomysła?