A moje gmole Givi juz nie raz uratowaly boczki... raz upadek z przechylu lewego na prawy gmol (podczas "driftu" po zlapaniu wiekszej przyczepnosci...) jedyne straty to zarysowane lusterko (prawe) i plastikowa oslona reki... no i oczywiscie zarysowane gmole... 
 
Niestety tyl motocykla mam nie zabezpieczony... wiec set pasazera pekniety... :/
		 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 |