Nic takiego tylko złamałem nogę w kolanku

. Przynajmniej tak mówi kolega ortopeda i wujek tomograf. Lecz ja im nie ufam i nie dam się uziemić.
Jutro ostatnie upuszczanie złej krwi z kolanka i gips albo orteza

. A niech to wszystko fuck.
Teraz was zanudzę wypowiedziami bo ujajony jestem na max-a

.
Może ktoś zaproponuje mi administrowanie forum bo czasowy jestem na grande i bendę pisał ja w szatboxie

"popilnuję foruma do rana"


lub to