Cytat:
Napisał myku
....Za to wizyta we Frankfurcie byla super.Co prawda nie napilem sie ani kawy,ani nawet ciastka nie zjadlem(stad brak rachunku do zaplaty  ),ale za to zostalem poczestowany czekoladkami z foliowki...
|
Cholerna Germańska gościnność. Poprzechwalać się, odebrać rodakom ostatni kęs od ust i jeszcze oczernić publicznie...normalnie niemiecki właściciel BMW

Ale czelendż, to już inna historia i chyba dobry kierunek na zrobienie solowego podróżniczego motocykla. Prezentuje się świetnie w odróżnieniu od właściciela, waży właściwie też w odróżnieniu od właściciela i ma fajny bak

Tak mi się wydaje, że było by dużo mniej potu i krwi podczas wycieczki z Rychem do Hajduszoboszlo, gdybyśmy dosiadali takie motorki, a nie ciężkie Afryki. Pomysł świetny i ciężko mi to przychodzi napisać, ale germaniec fajną robotę zrobił.