Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.03.2011, 14:09   #18
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

2.
„ Zycie tak piękne choć kruche jest
Wystarczy jedna chwila by stracić je”
Słowa piosenki wędrują po trajektoriach mojego mózgu…teraz jeszcze nie…jeszcze tego nie wiem, no bo skąd mogłabym wiedzieć, jak mogłabym przypuszczać, że wkrótce te słowa będą miały dla mnie całkiem inny wymiar..
fficeffice" />>>
Zółty potwór warczy, prycha, a z odwłoka puszcza kłęby czarnego dymu…po czym zatrzymuje się wśród innych podobnych potworów na dworcu autobusowym w Kisumu.
Jesteśmy nad jeziorem Victoria, już blisko do granicy kenijsko-ugandyjskiej.
Wysiadamy z gniotącego w czaszkę smrodu wprost w tropikalne zalane natarczywym blaskiem słońca miasto…
Natychmiast otacza nas tłum obdartych dzieciaków….spędzają tu całe dnie, wypatrując białych przybyszów i próbując wyżebrać choćby kawałek ciastka…
Niektóre z dzieci trzymają coś w dłoniach.. przyglądam się…to słoiki wypełnione jakąś cuchnącą mazią…klej?...tak- to wąchacze kleju…nie mają kasy na prawdziwe dragi…
Wąchacze kleju to dzieci stracone…dno dna.. anus mundi…sieroty których nikt nie chce, często okaleczone przez bliskich lub współtowarzyszy niedoli, zwykle niedożywają trzeciej dekady życia, wyniszczone przez choroby…AIDS....do niedawna werbowane do partyzantki, gdzie uczono ich zabijać…ale przynajmniej tam mogły liczyć na jakąś strawę i porządną działkę w żyłę..
Przemoc i bieda idą zawsze w parze w tym tańcu…
W Kisumu sprzedają herbatę…wszędzie pełno herbaty. .w torebkach małych, dużych w workach płóciennych i foliowych, w koszykach
Mężczyźni są natarczywi…podsuwają herbatę pod nos, zaczepiają, uśmiechają się szeroko ale oczy mówią:
-Ku..wa, kup wreszcie Białasie tą herbatę, przyjechałeś tu to znaczy że masz dolary…
Kobiety siedzą wśród swoich koszyków pełnych herbaty i tylko patrzą, czekają…
Dzieci ubrudzone i w większości uśmiechnięte…patrzą, czasem szarpią za ubranie, często chcą coś sprzedać, jak nie mają nic do sprzedania, proszą o pieniądze…
Kozy- pałętają się wśród ludzi, samochodów. rowerów i całego tego zgiełku…zjadają wszystko czego ludzie nie zjedli
Psy-wychudzone, bezpańskie, zagubione
>>
„ Zycie choć piękne tak kruche jest”….
>>
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem