Tak sie składa że akurat wróciłem z takiej wycieczki do Grecji. Ja objechałem półwysep Sithonia ( jest to środkowy ząb z "widelca" Chalkidiki). Dojazd to 3 dni jazdy po ok. 700 km dziennie. Pętla wokół półwyspu ma około 150 km, ale lokalnych żwirowych, górskich dróżek jest tyle że nie starczy tygodnie żeby je objechać. Ja mając 10 dni w Grecji ograniczyłem sie do regionu Macedonii a i tak nie starczyło mi czasu żeby go głębiej poznać. Troche plaży, codzienne wycieczki po górskich drogach, jakieś jaskinie - każdy dzień zajęty. Ale moge powiedzieć że przez te 10 dni zdązyłem troche "poczuć klimat" a nie tylko zaliczyć przejazd... Pozatym Pasażerka upominała sie o trochę odpoczynku...
__________________
Enduro i ADV
|