03.01.2011, 02:14
|
#79
|
księgowy...
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom
Posty: 1,497
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
Online: 4 miesiące 4 tygodni 21 godz 47 min 5 s
|
c.d.
Wstajemy o 4-tej, szybka kawka i w drogę. Teheran jeszcze trochę śpiący. Szybko wymykamy się z tego zatłoczonego miasta, korki już się tworzą ale przy wjazdach. Autostrada płatna, ale my nie wiemy ile bo w zasadzie powinno nas tam nie być (zakaz wjazdu motocykli) Na bramkach pokazują jechać, jechać…
IMG_4644_1024x683_1024x683.JPG
Grzejemy 180km/h , po 200-stu kilometrach zaczynamy się nerwowo rozglądać za stacją benzynową, tym bardziej że do tej pory nie widzieliśmy żadnej. Niestety mój pierwszy łapie zadyszkę. Nalewamy z kanistrów w tempie serwisu GP, dobrze że nie zostawiłem ich w ambasadzie
IMG_4822_1024x683_1024x683.JPG
Paru Irańczyków autami usiłuje nam dotrzymać tempa, robią nam fotki, filmują. Sympatycznie do nas wymachują, jest miło. Chyba wzbudzamy małą sensację. Turystów jest mało w Iranie
Ludzie są otwarci, życzliwi, ale kraj jest zamknięty, uff polityka…
W pięć godzin jesteśmy w Esfachanie: 550 kilometrów, tankowanie z baniek, tankowanie w stacji benzynowej, kawka, to dobry wynik.
IMG_4768_1024x683_1024x683.JPG
Zaczynamy od cmentarza, tam można wjechać motocyklami
P1020753_1024x768.JPG
Zawsze towarzyszy nam łańcuszek gapiów, oczywiście wszyscy chcą się ścigać
P1020756_1024x768.JPG
Tu był największy i najstarszy bazar starożytnego swiata
P1020779_1024x768.JPG
P1020778_576x768.JPG
P1020781_1024x768.JPG
P1020784_576x768.JPG
PA120194_1024x768.JPG
IMG_3651_1024x768.JPG
P1020786_1024x768.JPG
Oczywiście idziemy na obiad
P1020758_1024x768.JPG
PA120190_1024x768.JPG
Ze zdjęciami jak zwykle ostrożnie, pamiętamy o tym. Persowie pchają się sami w obiektyw, natomiast Persjanki (dobrze piszę?) o nie, nie. Przeważnie dostajesz tak twarde spojrzenie, że nogi miękną i odchodzi ci chęć zrobienia zdjęcia. Na 50% się schowa lub odwróci, 49% się wydrze lub wezwie policję, 1% że pozwoli.
Pełny sukces, najpierw się schowała za ladę, ale widzieliśmy uśmiech na jej twarzy, to był dobry znak
IMG_4775_1024x683_1024x683.JPG
IMG_4779_1024x683_1024x683.JPG
Wieczorem pożegnanie z ambasadorem, podziękowania, fotki (nie publikuję)
Jutro na północ, Morze Kaspijskie, Bandar-a-Anzali. Z Pustynnych klimatów nagle zrobiło się zielono i ładnie
Cdn.
|
|
|