Jeszcze raz dzięki za miłe słowa. Na razie jesteśmy na bazarze w Teheranie. Punktem zwrotnym jest Estahan. Potem dopiero powrót oczywiście z przygodami

Cmentarze dałem wszystkie w jednym odcinku, zbyt powazna sprawa żeby to mieszać z błahostkami dnia codziennego.
W firmie mam bardzo dużo pracy, nie wiem, czy mi się uda zamieścić kolejny odcinek do końca roku.
Pozdrawiam. Szczęśliwego Nowego Roku