Spokojnie, w Syrii byliśmy 3 razy

Ale mi deczko się plany pokrzyżowały i to co .... ale nie uprzedzajmy faktów .
Co do zapierdzielania... ja wolę zobaczyć mniej miejsc a wczuć się w atmosferę tych widzianych, poczuć klimat, poobserwować sobie z boku ludzi itp. co oczywiście później uskuteczniałem, ale tu znów uprzedzamy nieco bieg wydarzeń

A tego "Dżonsa" muszę obejrzeć skoro tak zachwalasz
Który to był odcinek z Petrą ?