Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.10.2010, 16:46   #6
Beddie
instruktor jazdy
 
Beddie's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kraków
Posty: 365
Motocykl: XT600E
Beddie jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 12 godz 16 min 0
Domyślnie

Pasterz uznał mnie za niegroźnego świra, wsiadł na zdezelowany motorower i odpychając się nogami oddalił się. Zostałem z dwoma krowami, świeżo urodzonym cielakiem z mlekiem na pysku, psem pasterskim, myślami, widokiem i szumem morza.
To była, po Kapadocji, jedna z najbardziej urokliwych nocy. Spałem w samej półprzezroczystej sypialni, widziałem więc ogromny księżyc, gwiazdy, przepływające cieśniną duże statki, kołyszące się na czubkach masztów oświetlenia małych rybackich łódek. Po zamknięciu oczu pozostał niski, miarowy gulgot ogromnych okrętowych diesli, pyrkanie silniczków w łódkach, zwariowane cykady, szum morza i szelest traw poruszanych przez podmuchy wiatru.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 100_2052.jpg (444.6 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 100_2058.jpg (378.2 KB, 13 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 100_2060.jpg (368.1 KB, 12 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez Beddie : 16.10.2010 o 16:48
Beddie jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem