Trasa rajdu w znacznej części będzie wiodła lasem, niestety raczej głównymi traktami (bo w ciekawsze rejony są zakazy, a trochę dygamy przed strażą leśną), ale w ok 80-90% będzie szuter. Część traski od Kundzicz do Supraśla mamy mniej więcej obcykaną, dalej plan jest taki pociąć z Supraśla też lasem w stronę Wojnowskich Gór (brzmi szumnie, ale to tylko pagórki w okolicach Sokółki) tam już nie sięga teren puszczy tak więc może znajdziemy jakiś podjazd

Jak uda się to może zrobię jakiś rekonesans przed rajdem, a jak nie będziemy improwizować

Ale i tak zobaczymy co na to pogoda?