Teraz to już*się nikt nie przyzna.
Kiedyś urządzaliśmy wieelkie 3 dniowe plenerowe urodziny. Jeden z solenizantów dostał fake pussy. Troche śmiechu przy wreczaniu i zabawa trwała dalej. Najśmieszniejsze było to że prezent w nocy zniknął i już się*nie znalazł.
|