Cytat:
Napisał Lepi
Trampi w całkiem dobrym stanie, a Brunetka jak widzę też 
Z Jaro-Ino zreanimowaliśmy trampka z pogiętymi lagami, rozwalonymi zegarami, przyciętymi linkami i kupa innych rzeczy i jakoś chłopak dojechał do domu około 100 km. Inna sprawa, że jak go doprowadził do ładu to znowu rozbił i to mocniej.
No gleby ze zniszczeniami się trafiają. Im więcej plastiku tym więcej strat.
Także polecam odpowiednią oponę w błoto bo inaczej to szukanie guza.
Dużo zdrówka!
|
W sumie przejechałem na rozbitym 250km. Jechaliśmy z Lepim do sklepu i rów zajechał mi droge. Trampek przeturlał się przez siedzenie.
Podczas reanimacji wyglądał tak:
A 4.09.2010r. Cinquecento zajechało mi droge i znów wszystko poszło w .....
Brunetka, trampki to twarde sprzęty, naprawi się
Zrób tak jak chłopaki mówili. Idź się przebadać u chirurga i ortopedy. Pare zdjęć RTG, wizja lokalna obitych miejsc i spokojniejsza głowa.
Zdrowia!!!!