kurcze, u mnie to chyba jednak nie pompa. pomozcie, mam 2kkm do domu...
dzisiaj Matylda, majac z 15 litrow w baku, po znajomych objawachstraty mocy zgasla. nie chciala odpalic, po wlaczeniu ssania na dotyk, po czym jechala juz normalnie. niby luz, ale szutry sa tu zarabiste, tyle ze nie chcialbym w nich zostac. bez gazu nie da sie zjechac, bo na samych hamulcach nie ma trakcji

dzisiaj na przymusowym wstecznym zrbilem chyba z 10 metrow do tylu, jak sie nie wyj.... to do tej oory nie wiem