a huk tam, postanowione o 19.30 zostało! sprzedaje intruza, kupuje AT do przerobienia, łatwo nie będzie, aby samemu tylko nie jechać nigdzie, licze na pomoc moich chłopaków z podlasia

dam rade...jak mi się wykręci coś ,to czy to jest intruz czy AT to i tak sama nie podniose.....uczyć to się nauczę...poobijam się najwyżej, hehe...kuźwa raz się żyje...