To Polo to turystyk
 
Na drz kupuje się inny ubiór. Mało krępujący, lekki , przewiewny i bez żadnych podpinek, kondonów odpinanych itp.
 
Buty wysokie , skórzane enduro nie typu BMW Raylly ( miękka podeszwa i zbyt słaba ochrona) ale i nie sztywny kross
 
Koszulka pod kurtkę 
 
Rękawiczki 
 
Kaski + gogle 
Na chłodniejsze dni bawełniane kalesony + koszulka (bez windstoperów )
Taki komplecik kosztuje coś 20-30 euro w Hein Gericke
 
Komplecik mam Sinisalo i Scotta
Buciki Gaerne starszy model.Szybko schnie, nie śmierdzi, całe ze skóry i mało plastyku.Wystarczające są i za niewielkie pieniądze. 
Kask jakiś tam + okular z podwójną szybką uvex
i tego się trzymaj
 
Inczej się ubierasz w trasę a inaczej do lasu.
Nie starcza kasę na nówki, kupujesz używki.
Nówek raczej nie kupuję , wolę kilka kompletów właściwych do potrzeb używek
Co z tego że ciuch ładny i bedzie Ci się podobał jak pot po jajach cały czas w lesie 
będzie spływał