na ile mogłem to się odzywałem, jednak tylko jako admin, jednak jako członek GTW nie będę się odzywał i dyskutował w sprawach kasy bowiem to mnie też dotyczy.
Każdy może sobie sam tłumaczyć dlaczego tak - już pisałem o tym.
Nie było mnie niemal cały dzień na forum a tu co ... normalnie rozpierducha.
Ekipa zaczyna się przekrzykiwać już chyba dla zasady.
Piszę jako Ramires.
Wszystkie sprawy dotyczące działów komercyjnych są niestety związane z tym, że potrzeba kasy (już parę razy wyjaśniałem co i jak).
Nikt nie chce grabić nikogo z pieniędzy, tym bardziej jak zaczyna dzięki usługom czy produktom dla czarnuchów z naszego forum.
Moja opcja (zupełnie nie konsultowana w sposób jaki ustalone zostało w GTW) jest zupełnie Ramiresowa.
Skoro są problemy z ustaleniem liberalnego regulaminu/cennika to proponuję, aby ktoś reprezentował PiD wśród GTW i tam jako "głos PiD" dyskutował o tym, co będzie najlepsze.
Bardzo grzecznie proszę o skończenie pierdzielenia bez sensu, ale podjęcia czynów.
Lepiej prosić o przebaczenie niż o pozwolenie ... gdzieś to usłyszałem i mi sie spodobało.
Mówicie o podziałach? hehe - kto mówi to je sugeruje - Rambo masz w ryj
Rambo pisał o kartce - no dostał, ode mnie, chociaż osobiście bardzo lubie Ramboszczaka, ale na forum doprowadza mnie do szewskiej pasji. Cóż, uroki bycia pomiędzy młotem a kowadłem.
Randal napisał wprost, że nie będzie tolerował takiego regulaminu, gdzie ma "oferować" w sposób koleżeński swoje produkty obok Łosia (sami już sobie odpowiedzcie o co chodzi czytając po prostu forum).
Wrzucenie nagle blisko połowy opłat za serwer na PiD - kurna, lekko dużo, nie ma ich/nas tam tyle, aby tyle nawet zarobić - wiem po sobie.
Obecnie mam swoje zabawki i swój świat - po problemach z nerwami staram się naprawdę wiele rzeczy robić wolniej, na luzie, bez emocji ... bo tak lepiej i bezpieczniej. Jestem pewien, że jeszcze nie raz wyskocze w jakiś "mniej lub bardziej pyskaty sposób" i nie będzie to raczej zamierzone, lecz nie zawsze potrafię nad tym panować. Rambo z tego co wiem, problemów nie ma. 7Greg jest chyba najchłodniejszym adminem jakiego znam. Pomimo dawnych różnic w zdaniach dalej uważam, że Podos dalej powinien być w GTW - ale nie po to, aby uradować Rambo 2-osobową demokracją. Czy Sambor i Podos byli czy nie są, żadne decyzje nie są podejmowane przez jedną osobę.
Ja jestem na forum od 11.2007 (troche wcześnij czytałem, ale to bez znaczenia) a rambo od 03.2005. to o dwa i pół roku dłuzej.
Być może w grudniu 2007 róznica była. Ja jeden miesiąc rambo 2,5 roku.
Dziasiaj jest: ja ponad 2 lata rambo ponad 4,5. jak ja będe na forum 10 lat a rambo 12,5 to nadal on będzie "dużo" bardziej doświadczony?
Teraz co do finansów i oferowania "komercji" PiDMembers ...
Pisanie o fakturach/podatkach/sraniu maniu ... czy to jest problem wzięcia czegoś na siebie? Żaden. Płaci sie podatki itp.
De facto nie właściciel serwera a właściciel domeny ma prawo do tego - tak się składa, że to dwie odrębne osoby. Celowo - założenie było takie aby forum i sprawy z tym związane nie były w rękach jednej osoby.
Rzućcie okiem na największe forum AT - xrv.org.co.uk ... tam zwykły śmiertelnik (nieskładkowicz) nawet priwa nie może przesłać. Chyba nasza koleżeńskość doprowadziła nas do tego etapu jaki mamy teraz - ludzie są przyzwyczajeni do określonego stanu i możliwości i do tego, że to jest za free. Pomijam tutaj osoby, jakie chojnie wspierają forum - zwykła składka może to równowartość paru piwek - ale chodzi o fakt!
Kurna, trąbi się od jakiegoś czasu, że trzeba zmian ... buuu, admini/gtw to chuje bo chcą kasy ... robią podziały, banda zadufanych w sobie jełopów jacy dorwali się do żłoba ... po paru wypowiedziach wynika, że takie zdanie macie o GTW i o tych, jacy - jak Rambo pisał - wymyślają po nocach szalone pomysły jakich celem jest uprzykrzenie ludziom życia ... nie, nie, nie - ma ktoś ochotę się zamienić?
Potrzeba przenieść forum na nowy serwer, wybrać go, poprawnie skonfigurować masę opcji po stronie plaformy, następnie ustawić poprawnie opcje forum, pilnować czasem niemal kilka dni, czy wszystko jest ok ... zawsze coś wyjdzie ... ktoś chętny?
co więcej, ktoś poświęci ten czas w środku sezonu, gdy każdy normalny wsiada na motocykl i cieszy się jazdą, albo jest impreza a on ślęczy przed komputerem i pilnuje aby wszystko działało ... ? Jakoś nie widzę rąk w górze ...
hehe, dodam jeszcze, że to ZA FREE, za opierdol od kolegów z forum, że coś potem nie działa, albo, że zdjęcia nie można dodać, bo coś nie działa, najlepiej potem zjebać admina jak psa ... no w końcu to jego wina ...
Wkurwiam się coraz bardziej jak piszę tego posta, ale jeszcze nie wszystko.
Pierdole osobiście już robić jakiekolwiek akcje dla forum, ludzie nawet nie czytają tego co piszę w warunkach, że trzeba na odpowiedni e-mail przesłać dane, piszą do mnie na gg, że coś chcą zamówić ... podczas gdy jest napisane, że tylko w jednym wątku.
Wiele ma chrapkę na gadzetyu Boano czy też inne cuda ... każdy by chciał, każdy by chciał by jeszcze mu to zamontować a potem jeszcze flaszke postawić i zrobić loda ... kurna, opanujcie się. Kolega TEŻ do kurwy nędzy z czegoś musi żyć. Oczekujecie czasem nie tyle jakości (chociaż ja dawałem pare razy ciała, nie zawsze z własnej winy) co najniższej ceny ... jak dwa razy podniosłem w sezonie ceny to nagle byłem chujem złamanym bo zdzieram ... pierdole takie jazdy ... w dupie mam to.
Komuś nie pasuje ... allegro, ebay, inne opcje są w internecie ...
Gdy udaje się do sklepu pani w sklepie nie daje mi upustu tylko dlatego, że mnie zna czy też razem się jako sąsiedzi wychowywaliśmy ... pare osób potrafi to zrozumieć, ale większość NIE - bo kolega na koledze nie powinien zarabiać.
Ma być kasa na forum od PiD - handlowcy nawołuję do poniesienia cen o wysokość prowizji forumowej - może tak będzie lepiej? Kto wówczas kupi?
uff, tego mi było potrzeba - kawy ... spędziłem od 19 do teraz walke z bazami danych ... dupa, sypie się albo kodowanie albo opcja pobrania jednorazowo nawet poszczególnych tabel z bazy danych jakie mają wielkość lekko przewyższającą ilość dostępnej na forum pamięci ... nudne prawda? a ja to robie DZIEŃ W DZIEŃ aby WAM się dobrze czytało to forum. Marudzę? Nie. To od dzisiaj zaczynam.
W chwili obecnej powinem posuwać żonę albo robić inne rzeczy a nie kurwa nerwy tracić, aby forum działało.
Ale nie, wojna musi być.
Skoro tak to napiszę gdzieś zasłyszaną sentecję:
"nie ma zwycięstwa bez ofiar" ... Skoro po koleżeńsku się nie da, to trzeba inaczej.
Ileż razy trzeba to samo powtarzać ...
Chcemy mieć fajne swoje podwórko (mówię o stałych bywalcach forum i Starej Gwardii) to je twórzmy.
Ma być dialog - niech będzie - ale konstruktywny.
Komuś coś nie pasuje - niech idzie na adefaurajder.peel ... tam jest cenzura, udupiane wszelkie posty niepoprawne politycznie ...
Chyba faktycznie czas najwyższy na zmiany.
Po co dyskutować, skoro KAŻDA zmiana jest torpedowana na dzien dobry przez Rambo ...
Dlaczego stary wyjadacz (jeszcze ze starego forum) jakim jest Ropuch wpada raz na jakiś czas, o porze kiedy nie ma obciążenia i pisze, że jemu 503 nie przeszkadza ... jak zatem ma Ropuchowi coś przeszkadzać skoro tego nawet nie odczuł, ale ma najwięcej do powiedzenia, że zmiany są do niczego, że przesiadka na nowy serwer to jakiś wymysł itp. Co do kurwa ma być, koncert życzeń?
Demokracja ... pare osób fajnie podsumowało juz to - przynajmniej ja nie muszę i chyba kwestia demokracji została już wyjaśniona.
Może czas pokazać, kto ma władzę, wówczas będzie można personalnie mieć wycieczki po adminach ... i co to da.
Forum kapitalnie oddaje cały przekrój ludzkich charakterów, ludzkich odruchów itp ...
Pamiętam czasy, gdy pisało sie niewiele, ale był klimat, było ZAJEBISCIE. Te czasy mineły? Nie, to my się zmieniliśmy, to my doprowadziliśmy do tego, że to forum jest jednym z najlepszych for internetowych w Polsce jeśli chodzi o tematyczne fora (poświęcone jednej marce/modelu).
Hurra, jesteśmy zajebiści! Utopia ... chyba czas najwyższy wypić to piwo jacy sami naważyliśmy każdym postem, każdą cząstką siebie, każdą relacją czy też dowcipem tak jak Endriuzet. Chłop ma przejebane ze zdrowiem, sprzedał moto jakie kochał. Wielu z nas by miało kurewskiego gula jakby przyszło mu postawić się w jego sytuacji ...
Dla wielu z nas AT to motocykl, rzecz, przedmiot nabyty ... dla innych spełnienie marzeń, namiastka klimatu Dakar, narzędzie do poczucia przez chwilkę namiastki wolności, spełnienia, ...
Jednakże dla wielu, myślę, że mniejszej mniejszości to motocykl do lansu, do przypinania frędzelków (mentalnie). Takich też przecież szanujemy i pijemy razem na zlocie.
Przyznam szczerze, że zawsze podobały mi się wypowiedzi Adagiia, jaki pisał o tym, że duch bycia czarnuchem powoli odchodzi ... posiadanie AT nie oznacza bycia czarnuchem... tego skutki my wszyscy odczuwamy.
Pamiętam niedawną jazdę na temat gangów ... chęci utworzenia bardziej bliskich działów, gdzie określone osoby mogły się bardziej umawiać.
Gang pomarańczy ... miało być przyjemnie a wyszło jak wyszło. Oczywiście musieliście nam dopierdolić, że tworzymy podziały ... heh .. szkoda gadać.
Chora natura naszego społeczeństwa ... pies ogrodnika ...
Nikt jakoś nie chciał słuchać poglądów GTW, że to dla Was, aby może coś odmienić, coś ożywić ... nie, po co, na chuj mi jakies gangi, to tworzy podziały ... praktyka pokazała, że jednak nie, Deptul z Bajraszem i germańcem Mykiem kapitalnie sobie działali tam razem, ustalając WSZYSTKO w jednym miejscu - bez burdelu, bez problemów, w każdej chwili dostępne nawet z obcego komputera czy kafejki internetowej ... ale nie, trzeba udupic to bo jednemu z drugim to nie pasowało ...
Dlaczego zamiast przejawiać negatywne nastawienie do wszystkich zmian ktoś nie napisze info, co by mogło być na forum, aby ułatwić ... sorry ekipa, ale GTW nie ma w podstawowej konfiguracji modułu wróżki i nie domyślimy się wszystkiego ...
i tak dalej i tak dalej.
Teraz już kończąc ten post już spokojniej na to wszystko patrze - mózgownica mi sie uspokoiła, może warto było wyrzucić z siebie to co siedziało już dawno i podzielić się tym z Wami.
Może czas najwyższy skończyć pisać w sposób taki, aby nas lubieli, a zacząć pisać co się myśli. Walić prosto z mostu, wyjaśniać sprawy priwem/telefonem/osobiście - w jaki kolwiek sposób jaki przyniesie pozytywny efekt a nie przypominać bandę niedojrzałych ludzi, jacy korzystając w pewnej mierze z anonimowości udają kogoś, kim nie są itp
Post może chaotyczny, nie wątpię, pora juz nie ta, piszę co myślę, nie daje sobie czasu na przemyślenia bo zaczne kombinować, przestanę być szczery ... wolę powiedzieć przepraszam niż udawać coś.
Dość tego, dość srania po iglakach (Adagiio, wiszę Ci piwko z racji praw autorskich

)
Czas na przemyślane decyzje i dyskusje jakie COS wniosą poza zgnilizną i ogólną agresją.