Przyzwoite opony za rozsądną cenę dla początkującego :)
 

Mam do Was pytanie jako do osób, które nie jeden komplet opon zjechały :) Afryka będzie służyła jako codzienny środek transportu, więc generalnie zostawiam ją na oponach szosowych, ale jak będzie się szykował wypad, gdzie większość będzie off-roadowo to będę chciał przełożyć kostki. W przyszłym sezonie planuję dwa takie krótkie wypady, więc bez szału i nie chcę od razu wydawać kasy na nie wiadomo jakie opony.
Budżetowo odpowiadają mi Mitasy E09 na tył i EF06 na przód. To dobry wybór? Jaki inny zestaw sugerowalibyście w podobnym budżecie (do 600 PLN)?

Lektura na zimowe wieczory :)
http://africatwin.com.pl/showthread....%B1tkuj%B1cego

akurat w oczekiwaniu na moto będziesz miał co robić :D

Z mojej strony: olej E09, dużo fajniejsza na tyle jest K60.
Jeśli chodzi o przód to jak jest sucho to na każdej oponie pojedziesz. Jak mokro to w terenie na każdej szosowej/dualowej się wyjebiesz :D

Bridgestone TW302. Ujdzie na asfalcie i i terenie coś tam porobi. Testowane w XR wiec o połowę lżejszym moto. W moim odczuciu Towarzysz 302 to takie coś pomierzy MT21 a TKC80. Rozochocony tym jak radzi sobie w piachu nawet golgote próbowałem zaliczyć. Oczywiście poległem.
https://lh3.googleusercontent.com/-V...2/DSC_0595.JPG

heidenau k60 mam, na asfalcie nie mam zastrzeżeń (ale nie umiem i nie jezdze 'ostro') a w blocie (soft, i głębsze kałuże. ale żadne tam topienie :D ) i żwirowych leśnych duktach - ida jak należy.
na anakee 2 mialem duzo wieksze klopoty w blocie i żwirze. po ''plażach'' nie jeździłem - bo jestem za kiepskim kierowca, i mam za duzy motocykl na moje mozliwosci :D

no i heidenauy chyba mieszca sie w budzecie, kupowalem w tym roku, świeże - jakos 2mce od daty produkcji chyba

Miałem swego czasu w Afryce na przodzie CST C755. Niesamowicie w piachu robiła. Na asfalcie była przewidywalna i nie schodziła w oczach. Jakież było moje zdziwienie, kiedy założyłem ją do DRZ na Ukrainę :dizzy: nie robiła wcale. Ale do Afry polecam jak najbardziej. No i zapytaj Suchego ile kosztuje ;)

Radek,
ale pytasz o opony do XRV 750 czy do CRF 1000, he?

Raczej CRF.

Motoz i c02 na tyle.

wytapatalkowano

Tak, do CRF i, jak napisałem, nie zależy mi na jakiejś super przyczepności na asfalcie czy wysokiemu indeksowi prędkości bo na co dzień i na dalsze wycieczki głównie po asfalcie (szykuje mi się ok. 6000 km w przyszłym sezonie po Europie) zostawiam te szosówki, które przyjdą razem z motocyklem, a kostki chciałbym zakładać gdy będę jechał celowo w teren np. na weekend - w przyszłym sezonie będę chciał pojechać na rajd bieszczadzki i wycieczkę po Kaszubach organizowaną przez Akademię Enduro. Moje jedyne warte wzmianki doświadczenie terenowe to dwudniowy kurs na hałdzie w Przezhlebiu odbyty na GS 800, więc jestem mocno początkujący w tym zakresie i nie chcę przepłacać za opony, których możliwości i tak nie wykorzystam, bo na początku będę unikał ciężkiego terenu jak sypki piasek czy mocno błotniste szlaki.