Nie swoim pojazdem na Bałkany...
 

Czy ktoś ma doświadczenia z podróżowaniem nie swoim pojazdem po Bałkanach? Czy wymagane jest jakieś upoważnienie/dowierenność - chodzi o Serbię i Bułgarię - podróżowanie samochodem zarejestrowanym na brata. BG to wprawdzie UE ale może mają jakieś wymagania...

Jak na razie wyczytałem o jakimś magicznym papierze z PZMot-u za 40 zł, ewentualnie o upoważnieniu napisanym własnoręcznie potwierdzonym przez notariusza za 26 pln. Nie chodzi tu o kasę tylko o czas poświęcowny na załatwianie czegoś co może się okazać zbędne. Ktoś coś wie, może powiedzieć?

Cześć,
W Bułgari nie ma przpisów że musisz coś mieć, policja drogowa się nie czepia, szanują turystów ale zatrzymują też zwykli policjanci którzy są trochę nachalni i lepiej ze względu na wyłudzanie łapówek mieć jakąś umowę sporządzoną u notariusza koszty w polsce są chyba niewielkie za potwierdzenie podpisu. Pamiętam że nie przekraczało 30 zeta ( tu w Bułgarii wszystkie umowy obowiązkowo pieczętuje notariusz)

Bulgaria i okolice- jechalem nie swoim, mialem upowaznienie od notariusza, po Polsku,ale nikt sie o to nie pytal
Za to w Turcji wymagaja upowaznienia, najlepiej po angielsku

Ja wjeżdżałem i wyjeżdżałem z Turcji trzykrotnie i nikt mnie nie pytał o upoważnienie!
Jechałem nie swoim motocyklem w dokumentach, które musiałem dać w granicznym okienku.
Interesował Ich tylko nr rejestracyjny pojazdu...

Pozdro Orzep
p.s. W tym roku wyjeżdżając z Albanii zapytano mnie o upoważnienie...pokazałem po polsku i wskazałem dane Właściciela i Uzytkownika.
Albański policmajster powiedział, że OK, bo on tego nie potrzebuje, ale Czarngórczycy wymagają!
W Montenegro wymagali tylko paszportu, nawet dokumentu motocykla nie chcieli...
IMPROWIZACJA, tylko i wyłącznie na granicach w razie "Wu" :D

Nigdzie nie ma wymogu posiadania upoważnienia oprócz Turcji i ewentualnie dalej.
Dowód rejestracyjny jest wystarczający.

Ale uwaga - gdyby wam przyszło do głowy prowadzić pojazd zarejestrowany za granicą, w szczególności za granicą UE to musicie mieć przynajmniej czasowy pobyt w kraju rejestracji i jeżeli nie jest pojazd zarejestrowany na was to upoważnienie - byle jakie wystarczy z pieczątką. Straż graniczna jak zatrzyma na przykład to może dokonać konfiskaty pojazdu.

Parys pytam tylko z ciekawosci. Jestem Polakiem, mam polski pszport ale norweskie auto i prawko oraz pozwolenie na pobyt i prace to czy musze cala papierologie targac? Tlumaczyc to na jakis inny jezyk bo jest po norwesku?
Pozdro

Jak masz w paszporcie wbitą wizę i pozwolenie to powinno wystarczyć, chociaż masz też pewnie dowód ichniejszy jakiś to powinno być też ok. Ja tak miałem bez dowodu tylko w paszporcie i obcym samochodem na podstawie upoważnienia zwykłego na papierze firmowym bez problemu jeździłem. Jak pojazd na ciebie zarejestrowany to w ogóle nie ma pytań.

Dzieki
Tak te myslalem (pojazd rej. na mnie) , ale wpadlem na to dopiero po napisaniu posta. Jakies wolne myslenie dzis.
Pozdro