Dziwny zgrzt
 

mam tak oto problem - przy przyspieszaniu, najechaniu na nierównośc poprzeczną no i w sytuacji posadzenia jakiegos pasazera słysze z okolic napedu taki dziwny zgrzyt - coś jakby zębami tylko bardziej metaliczy. NIe jest to cykliczne, tylko w w.w. sytacjach. Napęd już przeżył swoje i przymierzam sie do wymiany ale moze ktoś wie skąd to dobiega, bede spokojniejszy

obstawiam łożysko w tylnym kole od strony tarczy. postaw na centralną i pokręć kołem i słuchaj. poruszaj nim na boki czy ma luz.
może to być też wytarty już ślizgacz gumowy na wahaczu albo łańcuch masz za luźny i jeździ po stopce centralnej.

hmm fajna wyczerpująca odpowiedz to mi sie u CIebie podoba, ale mam jakies takie dziwne wrazenie ze to jest z okolicy przedniej zebatki. Sprawdze wszystko co mowiles. A czy wyjechana zebatka moze tak wlasnie kwiczec?

Reinchardt u mnie też tak było na starym napędzie jak właśnie we dwie osoby jechałem. Też dziwnie zgrzytało. Ja myślę, że to może być nierówno wyciągnięty łańcuch plus wyjechana zębatka zdawcza. Na nowym napędzie brak takich objawów. Może spróbuj najpierw poluzować troche łańcuch ale najlepszym wyjściem jest zmiana napędu bo łańcuch może być już nierówno rozciągnięty.

przy luźnej zębatce zdawczej łańcuch może czasem uderzyć w karter :|

na wałku zdawczym nie ma luzu, własnie wydaje mi sie ze to wina tego napędu bo te dziwne dzwieki pojawiły sie od jakiegos czasu i sie lekko nasilają czyli wskazuje to niby na zuzycie częsci eksploatacyjnych. Dzieki chłopacy - jestem spokojniejszy :)
Edit:
Nie chce zakładać nowego wątku ale mam pytanie, zdjąłem zembatke (przod) i na wąłku zdawczym jest luz (w tej osi w której pracuje) czy to jest normalne - luz ok 10 mm - na kazdym biegu - czy ta skrzynia jest tak po prostu luźno spasowana...

w sensie że wałek chodzi troche w przód/tył przy wbitym biegu? tak ma byc;)

luz poosiowy 1 cm ? Sporo , bardzo sporo. Nie mam Afryczki pod ręką bo bym zmacał...

2, góra 3mm poosiowego. Kiedyś sprawdzałem, mam nadzieję, ze dobrze pamiętam.

poosiowy - złapałem za wałek zdawczy i zacząłem sobie nim ruszać przód, tył i na każdym biegu jest identyczny (????). Musze sobie też przypomniec czy na jakims kacu nie byłem i możźe zle pamietam z tym luzem... Jak bede zmieniał napęd to sprawdze sobie jeszcze raz albo przy myciu łańcucha...