Sytuacja na drodze :/
Film znajomego. Wszystko zobaczycie na nagraniu, ale male wprowadzenie: kilku swiadkow twierdzilo ze motocyklista jechal bardzo szybko na czerwonym, a volvo skrecalo w prawo na zielonej strzalce. Wlos sie jezy na glowie!!! Gdyby kolega nie mial nagrania, cala wina poszlaby na niego :(
http://youtu.be/dczhLor4Woo |
No to teraz tych rzekomych 7 swiadkow pod sad za skladanie falszywych zeznan.
|
Nasuwa sie stwierdzenie- zasada ograniczonego zaufania dla świadków.
|
Byłem kiedyś świadkiem, że obie strony miały rację. Jedna tak jak Ty miała zielone w przód, a ten z prawej miał zieloną strzałkę w prawo. Bo przecież nie ma zielonej w lewo :D
Ale zielona strzała nie daje przecież pierwszeństwa przejazdu. To tylko zezwolenie przejazdu przy zachowaniu szczególnej ostrożności. |
Cytat:
|
Sorki nie za bardzo rozumiem o czym piszesz ;) Przeciez na wprost jest zielone a boczna ulica moze miec zielona strzalke w prawo, co nie zmienia tego ze musza sie zatrzymac i ustapic.
Co do filmu ktory zalaczylem. Widac ze kierowca volvo chcial skrecic w lewo ale z glownej drogi jest zakaz. Wiec skreca w prawo, zawraca na pasach (!) i ustawia sie do jazdy prosto, z tym, ze brakuje mu juz miejsca, bo ma nadzieje ze jak zawsze przestoi tak z wysunietym przodem przed pasami. I w ten sposob zajezdza droge koledze. Najgorsze jest to, ze naprawde znalezli sie ludzie ktorzy gorliwie zeznawali policji "o panie normalnie widzialem, przysiegam, ten na motorze to zapierdalal wariat, czerwone mial juz i prul, a pan z volvo to w prawo elegancko skrecal" Serio, tak ludzie widza i pamietaja i powtarzaja glupoty jeden po drugim w grupie. Oczywiscie dzieki nagraniu pan z volvo ma teraz cieplo przy dupie, nie wiem jak swiadkowie, wszak nie w sadzie zeznawali tylko policji na ulicy, zawsze mgoa powiedziec ze "to byl moment, zdawalo mi sie". Inna sprawa jak strasznie ubezpieczalnia zanizyla wartosc strat, horror jakis |
Ze świadkami to norma, jak miałem dzwona, bo typ przede mną skręcił prosto z lewego pasa na chodnik 20m przede mną, pierwsze co usłyszałem od gapiów to że motocykliści zapierdalają (jechałem 60 km/h) i moja wina. Policja była odmiennego zdania, zresztą po jej przyjeździe już "świadków' nie było bo poszli do swoich smutnych domostw. Pokutuje stereotyp motocyklisty w narodzie.
|
Cytat:
Cytat:
|
No nie ZIARKO ... Zatrzymujesz się PRZED zieloną strzałką, potem podjeżdżasz do pasów i dalej tam zachowujesz ostrożność. Chodzi o to, że przed zieloną strzałką masz stanąć jak na stopie - jest różnica.
Co do świadków - to akurat u mnie było odwrotnie... Sprawca twierdził, że jechałem jak wariat, policja nie wiedziała jak interpretować ślad po tym jak samochód ciągnął motocykl po asfalcie, a świadkowie twardo się przekrzykiwali podając faktyczną wersję wydarzeń - różnie bywa... |
Jestem gorącym zwolennikiem kamerek. Ludzie strasznie kłamią. W tym przypadku sytuacja jest bardzo czytelna i jasna. Mam sporo do czynienia z obsługą zdarzeń drogowych. Kierujący volvo powinien stracić prawko, a sprawa do sądu. Mandat to za mało. Tym bardziej, że max 500.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.