Łańcuch do 16/52
 

Zakładam taki temat bo potrzebuję pilnej odpowiedzi a w innych wątkach bez echa... Cisza... Po uzyskaniu odpowiedzi proszę o usunięcie jeśli nie ma potrzeby żeby taki temat wisiał.

Ile ogniw do zębatek 16/52 potrzeba?

Z góry dziękuję!

130 ogniw


edycja:

Adnotacja tu żeby było bliżej początku tematu jeśli ktoś nie chce czytać całych 2 stron ;)...

okazało się że 130 ogniw do 16/52 to dużo za dużo. Na zdjęciu można zaobserwować że "ślimak"/"mimośród" do naciągania jest na 40 dołku a łańcuch wisi jak capowi jaja... na kolejnym zdjęciu widnieje usunięta część łańcucha która wystarczyła do uzyskania odpowiedniego naprężenia łańcucha na wysokości 23 dołka.

Pozdrawiam Potomnych! :at:

Dzięki AmberBamber.

Proszę o usunięcie wątku.

Zostawimy dla potomnych :)

A ja miałem 132 i było ok. Nie wisiał i żadnego naciągacza tez nie stosowałem.

A na którym dołku miałeś mimośród?

Chyba 2 albo na maksa ale to nie jest na 100% bo dawno temu to sie dzialo. Niemniej prawie max. Dokladnie nie pamietam bo 1,5 roku temu zmienilem na przelozenia 16/47 i nowy lancuch. Tylna zebatka to byla Spox od jakies yamahy + dotoczony pierscien adaptacyjny- alo to mniej istotne dla twojego problemu.

Dzięki za info. Podzielę się wrażeniami jak wszystko ładnie zmontuję i nawinę pare tys km ;)

Pozdr

Amber- widzę, że szykujesz się na ostrą jatkę na Szuter ;). Dojazdówki tylko trochę więcej czasu zajmą.

Jak będą dojazdówki asfaltem to się puszę rowem i będzie ok ;)

HA!

Okazało się że do 16/52 łańcuch musi mieć 128 ogniw bo inaczej jest dużo za długi. Przy 128 ogniwach jest na 23 dołku!

Pozdrawiam potomnych :)

napisz to tez w drugim poscie, bo ktos moze nie doczytac az tutaj :bow: