Obszywanie siedzeń, kanap
 

Mam pytanie czy ktoś obszywał kanapę u tego gościa w Grodzisku Mazowieckim? Pytam bo gość nie ma swojej strony, ogłasza się na allegro i zastanawiam się czy można nu siedzenie spokojnie wysłać i wróci ładnie zrobione.

http://allegro.pl/fotel-kanapa-siedz...444972052.html

Mieszkam niedaleko Grodziska ale nie słyszałem o nim. Może Gerardgrodzisk coś wie? Jak chcesz mogę podjechać i zobaczyć jego robotę.

Jedź i zobacz.
Cena raczej spora no chyba że dla bmw są specjalne.

zetjohny robi na pewno, odezwij się do niego..... kilka osób już chyba jeździ na jego obszyciach...

Umówiłem się z gościem ma 18 żeby oblukac co i jak :D

Oczywiście że robi , nawet miałem zaszczyt testować jego wyrób będący jeszcze w fazie prototypu.
Nie zaszkodzi zrobić wizji lokalnej w Grodzisku.

i moja kanapka w Limanowej dochodzi do starego blasku

a czy finalną wersję kanapy zetjohnego może ktoś wrzucić i napisać jak się sprawuje ?

Super :)

http://africatwin.com.pl/showthread....light=zetjohny


http://picasaweb.google.com/azalupski/Kanapy#

gerard i jak? coś wiadomo?

I jak, wiadomo coś?

Nanape do Varadero obszywałem w Mariomoto, mam tez wkładkę zelową, jest ok. Generalnie mogę polecić

Mnie się kanapy od Mariomoto nie podobają. Jakbym miał jakiego chopera albo cruisera to bym do niego oddał, ale do enduro to mi jego robota w ogóle nie pasuje. Choć może i są wygodne. Nie wiem nie jeździłem.

To jak to w końcu z Tobą/z Wami jest :D

O co Ci chodzi?

A skąd wiesz jaką mi kanape zrobił? że już Ci sie nie podoba? Widziałeś moją kanape?

Gośc robi tak jak Ty chcesz, możesz mu wysłać zdjęcie, rysunek z wymiarami, możesz wybrac materiał, strukturę, kolor , obszycie, żel itp.

Nie pisze tego by komuś zrobić reklamę, tylko stwierdzam, że mi zrobił prawie tak jak chciałem (wizualnie dokładnie tak jak chcialem na podstawie zdjęć jaki mu wysłałem) natomiast była za mało wycięta pod kosć ogonową i mogłem mu odesłać do poprawki ale sam poprawiłem. Bład wynikał tylko z tego ze nie miałem możliwości przymiarki bo daleko mieszkam.

Ja nie wiem jaką Ci zrobił kanapę, skąd mam wiedzieć. Na pewno świetną skoro polecasz. Przecież nie napisałem że robi kiepskie. Napisałem że mi się nie podobają - miałem na myśli design. Moim zdaniem są zbyt - ja wiem, siermiężne? Nie wiem czy to do końca dobre słowo. Jakieś takie opasłe moim zdaniem, nie trafiają w mój gust, w Twój może tak i ok. O gustach się nie dyskutuje. Chciałbym żeby moja kanapa trafiała idealnie w mój gust i pod moja dupę i tyle. Tak jak chciałem amory ohlinsa a nie WP, powiększany zbiornik Touratecha a nie Acerbisa i wydech sebringa a nie Leo Vince. Mogę chyba mieś wybór, w czym problem?

Z resztą sprawa chyba już nie aktualna bo gościa zdjęli z allegro.

Mariomoto robi z dobrych materiałów i dobrze obszywa. Natomiast mnie trudno było się z nim dogadać jeśli chodzi o kształt, burkliwy nieco chłop jest. Poprawiłem sam i jest ok - zrobił za małe wycięcie do stania Nie podoba mi się też ten pasek przy baku, nie chciałem go ale zrobił. Ma własne wizje. Myślę że dostał po uszach i trzyma się standardów na wszelki wypadek

Pisałem przecież że gość robi na podstawie projektu klienta, więc możesz mu wysłać swój własny rysunek, projekt, zdjęcie. Zrobi kształt taki jaki chcesz, kolor też. Więc możesz zrobić takie siedzenie jakie Ci sie podoba, nie wiem jakie Ty widziałeś,

Gosć faktycznie jest troche gburowaty i kiepsko u niego z terminami, ale stosunek jakości do ceny jest ok. Za żelowe siedzenie do Varadero zapłaciłem coś około 550zł dokłdnie nie pamiętam, było to rok temu, żel dla kierowcy i placaczka, bez żelu chyba ze 120zł taniej

Wracając do tematu...
Przepraszam Bonjour ale mnie udało się z gościem umówić dopiero na dziś wieczór. Jutro rano przekażę Wam moje subiektywne zdanie ;)

Ostatnio też obszywałem w Mariomoto i kanapa nie jest taka jaką chciałem. Inny krój i nie włożyli wkładki żelowej. Guma do mocowania drabinki była przecieta i napewno nie moja, bo uchwyt był zardzewiały.
Miało być 7 dni a skończyło się na 45. Jak mi odesłali to okazało się, że nie moja. Musiałem na nowo pakować i przesłać gościowi z Mazur który miał moją.
Mimo, że było mnóstwo telefonów i latania po pocztach to nie dali ani grosza rabatu. Zrobili jakąś tam wyszywankę, ale chyba lepiej jakby jej nie było. Faktycznie gość gburowaty.

Sprobuj skontaktowac sie tez z
Zygmunt Sobiczewski tel.(022) 664 21 46, 0505 644 401 www:http://www.tapicer.futuro.pl/ Ja naprawilem tam obicie swojej kanapy z XJ - bez wodotryskow, ale szybko, niedrogo i dobrze. Moze sie dogadacie? :)

Nadal próbuję, może jutro...

Namiary nagościa, który robi kanapy : http://moto.allegro.pl/my_page.php?uid=3476392
Moja kanapa po przeróbce :)
http://img38.imageshack.us/img38/7677/dsc05439l.jpg

Koszt w zeszłym roku - ze skóry 200zl, z dermy 120
Moja kanapa poszła do góry 2cm , ale jest możliwość obniżania itd., tapicer bardzo sprytny można powymyślać, tylko ciężko sprecyzować telefonicznie, oczywiście gość wysyła...
Zrobiłem z nią 4 tyś. km i wszystko w porzadku, pomimo deszczu itd. Większość we dwójkę, między innymi dlatego przerabiałem kanapę.

Udało się. Komunikacja przed spotkaniem raczej na słabym poziomie. Trzeba być mocno zdeterminowanym i upartym żeby dotrzeć do usługodawcy.
Gość (jak twierdzi) zajmuje się tym od dwóch lat i zrobił maaaasę siedzeń/kanap. Od dwóch lat nie miał żadnej reklamacji. Sam też jeździ motocyklem i używa własnego produktu i ... jest zadowolony .
Miałem okazję obejrzeć trzy egzemplarze. Estetycznie moim zdaniem bez zarzutu. Powiedziałbym że wyrób bardzo ładny. Szwy poprowadzone bardzo równo i prosto (tam gdzie mają iść po łuku to tak oczywiście jest). W porównaniu ze szwami na Mariomoto (które kiedyś widziałem) duuuuzy plus. Elementy składowe/wykroje są symetryczne i równo wszyte. Lamelki (tak się chyba nazywają te ozdobne kolorowe paseczki) na całej długości wszyte na tę samą głębokość. Hafty/wyszywania jakby zrobione „maszynowo” bez udziału ręki ludzkiej bo wszystkie literki danego napisu proporcjonalne i dokładnie odwzorowane. Od spodu zszywki i to nie mało, na narożach nawet po trzy. Całość, za przeproszeniem, dobrze obciągnięta, żadnych zmarszczeń. Materiał z którego gość to robi to podobno niemiecki skaj używany przez niego od początku (patrz dwa lata). Niestety kompletnie się na tym nie znam i nie wiem czy było to coś dobrego. Wyglądał bardzo dobrze, jak na mój gust mógłby być grubszy – ale może tak ma być. O jakości materiały pewnie mógłby wypowiedzieć się jakiś krawiec albo kuśnierz albo dwuletni użytkownik. Dwa rodzaje skaju. Tam gdzie bezpośrednio sadzamy 4litery materiał był bardziej szorstki, niepoślizgowy. Według niego materiał ten jest nienasiąkliwy, nie pije wody a jedynie wilgotnieje powierzchownie i szybko wysycha.
Niestety zakres przeróbek które oferuje pan jest bardzo niewielki. Na przykładzie Afrykańskiej kanapy może poszerzyć koło 1 centymetra na stronę. Profilowanie siedziska łącznie ze zrobieniem miejsca dla pasażera to raczej niekoniecznie. No może troszkę podnieść profil pomiędzy kierowcą a pasażerem. Ale wydawało mi się że nie był przekonany do tego pomysłu. Do przeróbek stosuje gąbkę żadnych kokosów czy końskiego włosia. Wkładki żelowe stosuje – koszt dodatkowy jakieś 150 zł. O pieniążkach trzeba rozmawiać indywidualnie zależnie od życzeń. Generalnie zawalony robotą jest. Ale tak za tydzień to przyjmie kolejne zlecenia i potrwa to tydzień.
Zmiana samego obicia w Afryce, oczywiście jakieś lamelki i wykroje wedle życzenia, bez przeróbek gąbki (profilu) i bez wyszywanych napisów to 300zł. To tyle.
p.s. z tego co mówił trochę siedzeń zrobił do VFR-ki więc można by popytać no ichniejszym forum.

no to raczej kaszanka.

Dlaczego? Do siedziska Trampka na przykład wiele nie trzeba, wsadzić żel (będzie też do włosów - na mokra włoszkę) coś tam obszyć, dodać i heja :)

Ja miałem mniej szcześcia mimo że gość mieszka jakieś 2 km ode mnie umawiałem sie kilka razy i zawsze musiał gdzieś pojechać więc troszke odpuściłem temat :Sarcastic:

Dajcie jakiś kontakt do tego Pana z Grodziska!:bow:
Szukam intensywnie wkładek żelowych i na razie bez rezultatu.
Może on pomoże.
Pozdrawiam
Andrzej

[QUOTE=zetjohny;161172]Dajcie jakiś kontakt do tego Pana z Grodziska!:bow:

Poszło na priv.

No jak zetjohny będzie miał żel to warto poczekać aż da znać że ma ;)

eRTe dzięki za kontakt.

Dużo dobrych słów słyszałem o żelu ale nie miałem z nim do czynienia.
Na pewno żel zrobił małe spustoszenie w głowach niektórych bikerów.
Osobiście uważam że jak mnie boli to znaczy że mało jeżdżę (hemoroida nie zauważyłem :D) i wtedy staram się jeździć więcej.
Swoją drogą Pan Hąda przesadził z twardością naszych siedzeń.

Zet. Kiedy będziesz miał wolne - podrzuciłbym Ci siedzisko.

Sklepy dla koniarzy.. mają plastry żelowe pod siodło...może to dałoby się zaadoptować pod d....Myślę , że Afri nie pogniewałaby się...

Testowałem takie siodło pod koniec poprzedniego sezonu, dla mnie nie zdaje egzaminu, zrobiłem z taką nakładką kilkaset km i różnicy większej nie odczułem, tzn odczułem to co zwykle na dupie ;)
W poprzedniej pracy, miałem taki przypadek, sprzedałem klientowi Adventure R, brał do niego kilka dodatków. m.in. żelowe siedzenie za ponad 600zł, po jakimś czasie gdy przyjechał znowu, powiedział, że jest straszne i załozył spowrotem zwykłe.
Chyba ten żelik jakis przereklamowany ;)

a jak pisalem ze zel nie przenosi obciazen i sie nie nadaje do siedzeń to nie słuchali..
Szerokość, twardość i wklęsły profil. Tylko to się liczy.

Oraz długość i grubość :D
Acha - jeszcze technika i uczucie! :D

Zdrv
:hello:

:haha2: :haha2: :haha2: Pastor, oplułem monitor :D :D :D

Uczucie na końcu? No wiecie cooo? :)

Czy już czas na dziewiąty dogmat czy jeszcze mamy czekać:)?

Mam żelowe siedzenie w Varadero , wcześnij miałem zwykłe, nie wiem jak jest z obciążeniami czy przenosi czy nie przenosi ale napewno jest mi troche wygodniej i dużo mniej gorąco w dupe.

prosssssze.

o kanapach jest pierwszy.... dziewiąty mógłby być o niezasypianiu na zlotach pod drzewem w środku lasu... nie Podosku? :D