Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Regularne czynności serwisowe (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=3)
-   -   Smarowanie linek (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6573)

7Greg 18.05.2010 12:22

Smarowanie linek
 
Jako, że nigdy nie smarowałem ;) to postanowiłem nasmarować.

Z pewną dozą nieśmiałości podszedłem do propozycji Pana Hądy (male fi, gęsty olej itp), ale zaryzykowałem.

Woreczek na linkę, kilka ml oleju, grawitacja zwyciężyła.

Sposób działa :D

http://tarcu.com/Inne/At/AT00177.jpg

klanol 18.05.2010 12:39

Ja używam strzykawki z igłą. Wyjmujesz tłoczek i masz mini lejek. Najpierw trochę benzynki ekstr. potem oleum :) nie wylewa się na boki tą metodą

7Greg 18.05.2010 12:47

Próbowałem zacząć od strzykawki. Ale właśnie problem z wpakowaniem igły w linkę, potem średnica wewnętrzna igły mała, a olej gęsty itp.
Ale każdy sposób który działa jest ok ;)

PUFF 18.05.2010 12:58

Ja zawsze stosowalem koszulke termokurczliwa. Zakladalem na koniec pancerza, podgrzewalem, tak by zacisnela sie tylko na pancerzu i wlewalem do powstalego lejka olej. Nastepnie ruchy linka i tak az do momentu gdy olej pojawi sie po drugiej stronie pancerza. Oczywiscie w miare ruchow uzupelnialem oleum :]

rambo 18.05.2010 13:21

Są takie zakręcane końcowki na pancerze od linek.
Nie pamiętam gdzie to kupiłem ale chyba u Pana Zdzisia w motoryzacyjnym.
Tyż fajne, mozna pojechać np wd40 a potem smarem

Artuditu 18.05.2010 13:28

a jaki smar? Speszjal for linki?

7Greg 18.05.2010 13:32

Ja wlałem Motul Fork Oil 7,5 :)

Artuditu 18.05.2010 17:00

Bo są takie specyfiki teflonowe chyba. Twardnieją w pancerzu i się nie wypłukują.

Łysy82 18.05.2010 19:24

Ja przy użyciu igły i strzykawki wstrzyknołem militec/ motor live a następnie smar motor live. Działaja jak nowe :Thumbs_Up: polecam.

klanol 18.05.2010 22:18

ja kiedyś rozpuszczałem trochę smaru w benzynie ekstrakcyjnej. to jakby komuś się nudziło :) ale można użyć specyfiku teflonowego podobno lepiej działa

BLOB 19.05.2010 07:36

A ja to mam taki gaget do smarowania linek za 20 zł przydawał się i nadal działa do quada cross czy at jak zjadędo domu i woda go nie capnie tozrobię fotki lub mały film z prezentacjąbo warto zobaczyć. :)

Marfor 19.05.2010 09:07

Nową linkę też warto/należy smarować? Czy jest ona nasmarowana i dopiero po jakimś czasie?

Dzieju 19.05.2010 09:33

Cytat:

Napisał Marfor (Post 115729)
Nową linkę też warto/należy smarować? Czy jest ona nasmarowana i dopiero po jakimś czasie?

Najlepiej sprawdzić i podjąć decyzję, nowej dodatkowe smarowanie nie zaszkodzi a będziesz miał pewność.....zgadza się?

Marfor 19.05.2010 11:23

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 115737)
Najlepiej sprawdzić i podjąć decyzję, nowej dodatkowe smarowanie nie zaszkodzi a będziesz miał pewność.....zgadza się?


Na pewno nie zaszkodzi ... tzn . zgadza się ;)

BLOB 21.05.2010 21:15

4 Załącznik(ów)
Cienka strona gumala w gagecie to na linkę tam wprowadzamy część stalową w nieco grubszą część pancerz wszystko ściskamy pokrętłem, podłanczamy szpeja jakiego tam sobie umyślimy czy najpierw czyszczenie potem smarowanie czy inaczej i ogień aż wypierdzieli ja niagara z drugiej strony.
Szpeja daje się w ten czarny mało widoczny na fotce otworek. Ja zapodawam ChesteraMoleculara.

wasilczuk 24.05.2010 23:17

powinno się stosować specjalne mazidła. olej jak i smar mają taką wadę, że ściekają z linki i robi się tłusta plama na silniku a druga wada to ich właściwości lepkie. nawet smar pomimo, że jest gęsty to od temperatury silnika się rozgrzewa i wypływa.
ja dotychczas smarowałem linki tak:
wyjmuję linkę z moto i mocuję w imadle za pancerz.
dolny koniec linki wkładam do słoika
biorę strzykawę z benzyną albo rozpuszczalnikiem i wlewam w pancerz suwając linką
do słoika na dole wypływają różne ciekawostki.
jak już leci czysty płukacz to zostawiam żeby odparowało.
potem zakładam podobnie jak greg założył torebeczkę po ziołach,kawałek rozciętego węża- tak żeby się zacisnął na pancerzu a na niego drugi żeby bo uszczelnił. na końcu montuję kalamitkę i pakuję smarownicą aż smar wyjdzie drugim końcem. ktoś mi kiedyś mówił że sie nie da przepchnąć smaru a jednak.

chudy 31.05.2010 20:03

Mój sprawdzony sposób:
1.Czyszczenie linek WD40
2.Smarowanie "suchym" olejem rowerowym z teflonem firmy FINISH LINE "DRY".
Olej ma bardzo rzadką konsystencję bo zawiera środek który ułatwia penetrację i dotarcie oleju do wszystkich zakamarków.Środek ten po około 15 minutach odparowuje i zostaje tylko smarowidło tam gdzie potrzeba:Thumbs_Up:

hero 06.06.2010 13:47

Dokladnie to co chudy stosuje. Wazne tylko by linka byla czysta. Wymienialem linke od sprzęgla w zeszlym tygodniu i zanim zamontowalem nowa to zalalem wczesniej tym olejem . Chodzi jak w teflonie.

BLOB 09.06.2010 07:26

A tam smarowanie i oliwienie, przez to teraz tylko problemy wczesniej to se fajeczkę w mieście odpalałem bez problema bo był na lince tempomat a teraz działa jak powinna i się gimnastykuję.
A tak pomimo wszystko- gembe rozdziwiłem jak mi Lapa zapodawał że to se cza cygarka zapalić w mieście czy sms-a napisać czy zadzwonić jadąc motórem a teraz szybko do tego doszedłem.:)

romik 03.01.2016 01:45

Ktoś używał do smarowania linek smaru teflonowego w sprayu?
Są bardziej dostępne i w sumie tańsze od tych w "małych" buteleczkach.

Widmo80 03.01.2016 13:36

Ja robię smarowanie starym sposobem .
W małym pojemniczku rozrabiam 50/50 benzynę z olejem
Plus tego jest taki ze zawsze mam to pod ręką . Rozrobione wciągam do strzykawki
Zakładam na nia cieniutką igłę aby weszła między pancerz a linke i wstrzykuję az wyleci drugą stroną . Benzyna odparuje a olej zostaje i robi swoje .
Sam olej jest za gęsty .
Najlepiej linke wyjąć z moto i zalac tego więcej aby przy okazji sie troche przepłukało


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.