Spiwor, a wlasciwie to nawet dwa!
 

Nie wiedziałem w jakim dziale mam zadać pytanie i pomyślałem ze chyba w "Wszystko dla Afrykańczyka" będzie działem odpowiednim. Sprawdzałem wcześniej na forum i nic bardziej usystematyzowanego i konkretnego nie znalazłem. A zatem: potrzebuje kupić śpiwory oraz namiot i tak sobie ostatnio przeglądam oferty i jest tego tyle, ze aż mnie głowa rozbolała :cold:. Nie chce kupować używanych, preferuje nowe. Technologia nie musi być kosmiczna, ma sie sprawdzać i tyle.

No, coż. Bardzo szeroko podszedłeś do tematu. Żadnych obostrzeń.

Ja mam namiot Hannah o taki http://www.hannah.cz/pl/produkty/pro...troll-iii.html

Do środka wchodzi bez problemu materac 2osobowy a po bokach jest sporo miejsca na kaski, kufry itp.

Mam go parę lat i wytrzymał już i wiatry i ulewy.

Co do śpiwora to mam takie malutkie (po złożeniu jak bochenek chleba) i w miarę ciepłe. Temperatury od 5 stopni w górę. Kupowanie śpiwora na moto od -30 do +30 jest bez sensu. Duży i drogi.

Ważna rzecz. Moje śpiwory sa prawe i lewe. Mogę je połączyć zamkiem w jeden duży a wtedy z panną jest cieplej i milej :)

Sam sobie opowiadasz.... pewnie, że lepiej 3 osoby, zwłaszcza poruszając się motocyklem, bo jest gdzie zrzucić graty inaczej pozostaje przepychać się w nocy z kaskami itp no i kufry zawsze wiszą przy moto....

:haha2:Przypomniałem sobie jak dzień, a właściwie kilka godzin przed wyjazdem na Chorwacje kupiłem namiot w Tesco za chyba 78zł. Pierwsza nocka nad Balatonem w deszczu, pierwsze krople obciążyły namiot i strzelały pokolei rozpórki z UWAGA! włókna węglowego (tak pisał producent). Ja byłem już po paru piwkach uspakajających więc myślałem że dzieci patykami we mnie rzucają...
Rano obudziłem się mokry i przyduszony tą szmatą. W Chorwacji pierwsze noce jeszcze bardziej deszczowe.... to była tragedia, wszystko mokre, dokumenty, pieniądze , śpiwory, ciuchy..... obiecałem sobie że nie kupie nic w Tesco, cały camp miał ze mnie ubaw jak workami na śmieci próbowałem uszczelnić namiocik.

Ja w Tesco wydałem 145 zł i przejechał ze mną i Chorwację i Hiszpanie... i jeszcze żyje....także pewnie to jak trafisz ale fakt lepiej tego nie testować w podróży...

:)Wal w syntetyki lepiej schną i nie łapią wilgoci..Ten duński za 189 p(poz 3 0wydaje sie ok.
I tak nie będziesz pewnie nocował poniżej 0 oC a wago OK Namiot też jak najlżejszy ale alu rurkami (3 osobówka)koniecznie , Komfort i jest gdzie bagaż pakować podłoga min.10000 mm sł.wody na przeciekanie (nie zacienie Ci od gleby) Tropik od 3000 w górę.Spróbuj znaleźć coś w tych parametrach.
I pamiętaj "Tanie mięso psy jedzą " po kilku wyprawach będziesz , pluł sobie w brodę jak nie kupisz czegoś lepszego:oldman:

Klanol na Agro DIsco powiedział bardzo fajną rzecz - w miejscach gdzie jest na prawde zimno twoim wrogiem jest .... ciepło. Leżąc w namiocie ważne jest żebyś był zdala od scianek namiotu, żebys nie dotykal sie psiworem, poza tym lepiej trzyma graty przy sobie niż w przedsionku...

tylko, że ja miałem na myśli nocowanie w wymiocie poniżej 0 stopni, gdy wszystko masz zamarznięte dookoła :) wtedy dotykając psiworem do namiotu moczysz go (lub się). ale na motorze raczej nie jeździ się na wyprawy polarne :P co do psiwora to ja stosuje puchowy, lekki. jego wadą jest to, że nie może zamoknąć. producent yeti, polska.

namiot MARABUT GWINEA... maty Thermarest....spiworki Małachwoski !!!!

Bo weglowe kołki mają to do siebie że są niesamowicie wytrzymałe na zginanie, lekkie i bardzo sztywne. ALE byle mocniejsze uderzenie powoduje że pękają gdy sie je wygnie.

Dlatego tez kupiłem namiot z alu rurkami (ale cieniutkimi), całkiem duży (3os) w decathlonie z ich brandu (quechua chyba). Cena oki, przed deszczem chroni. Rożnica w wielkości pakunku pomiędzy 2os i 3os była pomijalna, tak jak i waga (chyba ponizej 0,5kg).

Psiworki też z tego sklepu, ale niestety w gorach we wrześniu jest chłodno (komfort chyba do +10). Z drugiej strony kupowałem z założeniem że pod namiotem i tak przeważnie się sypia w lecie.


Pozdr
newrom

Tak, tak tylko (nie wiem jak w lepszych namiotach) jak spałem w jakims no name tent, to w deszcz i tak scianki były wilgotne i generalnie wszystko było mokre

śpiwór
 

:) Witam

Sorki, ze wykopuje ten temat.

Nigdy nie kupowałem śpiwora wiec nie mam pojęcia co i jak.
Wiem jednak, ze raczej nie będę go potrzebował w ujemnych temperaturach :D wiec raczej nie będzie to śpiwór puchowy??
Rożnica miedzy śpiworami puchowymi a syntetycznymi to temperatury w których można go używać??
O co chodzi z tym zamkiem?? Lewy, Prawy, Lewy/Prawy??
Co sadzicie o firmie HiMountain??
- mam ich kilka produktów i jestem zadowolony - czy warto wydać trochę więcej kasy i kupić ich śpiwór czy akurat śpiwory maja do niczego??

Pomocy :)

Hi Mountain to nic innego jak Alpinus. Od 14 lat używam śpiwora alpinusa i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć a byl w różnych miejscach. Tak naprawdę to nie ma co się za bardzo podniecać tymi wszystkimi parametrami ;)

Hi Montain nie produkuje tak dobrych jakościowo produktów jak stary poczciwy Alpinus ze śpiworów to moze cos takiego http://www.allegro.pl/item833250004_...er_gratis.html

Co do zamków to dlatego sa szyte po dwóch stronach śpiworu żeby mozna je było razem połaczyć. Bo jak połaczysz dwa prawe to jeden kaptur bedziesz miał na twarzy zamiast miec pod głową ;)

a na kiego kija exterm -18 ?
IMVHO extrem 0 styka zupełnie
BTW ma ktos polecic jakies malogabarytowe ?
z komfortem ok 5 (ale takim uczciwym)

Ja polecam śpiwory Hannaha. Sam używam, mega trwały i wypełnienie się nie rozwarstwia. Firma oprócz tego produkuje namioty.

Włąśnie po takiego kija extreme-18 zeby mozna było komfortowo spac w granicach zera jak kupisz extrem-5 to on bedzie sie nadawał nz nocki 8-12C

jak ma prawdziwe extrem -18 to komfort ma w granicach -3
mam taki psiworek puchowy
(testowane w praktyce, tylko kurde nos marznie)

Śpiworek. Syntetyk czy puch?

Puch ma najlepsze właściwości termoizolacyjne i kompresyjne( mała masa i mało miejsca zabiera) ale nie lubi wody tzn. jak jest mokry to nie działa-zimno.Syntetyk możesz zmoczyc ale jest większy


Ja mam Ajungilak By Mammut syntetyk -super na nasze zimowe warunki, ale dośc duży gabarytowo. Jednak stara zasada mówi komfort w spaniu(ciepło) dyskomfort w podróży( duży i ciężki)

http://www.multanex.sisco.pl/product...roducts_id=493

na ekstremalne wyprawy - raczej bez motocykla kupiłem


http://www.helsport.com/helsport/Ent...objectid=10189


Oba śpiwory kupiłem na Spitsbergenie tam jest taniej.

Warto też spytać w co musi być ubrany człowiek chcący mieć ciepło w śpiworze z extrem -18*C. Bo w Horyzoncie się dowiedziałem, że trzeba mieć komplet bielizny termoaktywnej i polar o jakiejśtam gradacji. Czyli nie takie hop siup. A barchanowe gacie to gwarancja pocenia się na potęgę.

Tak informacyjnie.
W grudniowym numerze "npm magazyn turystyki górskiej" jest test śpiworów.

To i ja wtrace swoje piec grosiszy i powiem ze najcieplejszym spiworem jaki mialem byl stary wojskowy pryk, taki zwykly prostokatny :rules: Bodajze w 2005r jak byly totalne mrozy spalismy z kumplem w lesie (mial rowniez taki) w ogole nie zmarzlismy a moj telefon powieszony na drzewie wskazywal -28 stopni Ogolnie polecam spiwory campusa np
http://www.allegro.pl/item807851123_...ylka_free.html
ze wzgledu na dosyc mala wage i wymiary

Ajungilak i Mammut to klasa sama w sobie...nic dodać...nic ujać.

Ja od kilku ładnych lat używam spiwora puchowego i dla mnie to jest najlepsza opcja.
Kożystam z niego przez 4 pory roku, testowałem przy -20 w namiocie w Karpatach Wschodnich(tam spałem w "botkach" od butów turowych i polarach) i przy +30 w Syrii(tam się nie zapinałem :) ). Osobiście używam śpiworka firmy http://www.eksplo.com.pl/
bardzo dobra proporcja cena/jakość.

Iceberg
 

Siema Siema !!

A czy ktos moze mial kontakt z firma ICEBERG ???
znalazlem ich oferte na allegro i sie zastanawiam czy warto...
=> Allegro

Jako, że rozpocząłem ten temat dawno temu i z jakichś tam powodów nie dokończyłem...po wielu namysłach i przymiarkach zdecydowaliśmy się na:

Namiot Marabut K2 Expedition Olive

Śpiwory Women's Wave III Regular L , Men's Wave III Regular R

Maty Therm A Rest Trail Lite

Bielizna Helly Hansen HH Dry

Zestaw sprawdziliśmy w różnych okolicznościach przyrody i nigdy nie było ani za ciepło, ani za zimno, zawsze w sam raz. Z czystym sumieniem polecam:Thumbs_Up:.

http://www.allegro.pl/item843446217_...liwych_r3.html
Jak odepniemy dolną część to mamy śpiworo-kurtkę :D

Ja mam i namiot i śpiwór Campusa. Nie pamiętam jakie modele.
Do zalet namiotu mogę zaliczyć: bardzo solidne i trwałe wykonanie. Mam go już 5 lat mimo licznych pijackich imprez nigdy nie szyty.Trwałe i dobrze pracujące zamki,świetnie rozwiązana wentylacja. Okienka wentylacyjne jak i wejście z moskitierami. Można otworzyć całe wejście a można tylko wierzchnia warstwę moskitierę pozostawiając zamkniętą. Warunkiem nie przemakalności jest to aby nic w środku nie powodowało kontaku wewnętrznej warstwy namiotu z tropikiem, ale to chyba w każdych namiotach. Jeśli nic nie dotyka nie przemięka w największe ulewy. Duży przedsionek.
Wady to: duży rozmiar po złożeniu, troszkę za krótki, ale to już chyba moja wina bo mam 192 cm wzrostu.:)
Do śpiwora nie mam zastrzeżeń. Długi, a po złożeniu malutki. Komfort użytkowania od +9. Ale spałem w nim jak było koło 2-3 na plusie i też nie zmarzłem. Dla mnie wystarczy. Miły materiał wewnątrz jak się tylko wejdzie od razu czuć przyjemne ciepło.

Hejka
NIc sie ie dzieje w temacie to ja poproszę o pomoc:
Kupiłem śpiwór RECON 3 jest zajefajny ale co z tego jak firma Azymut dala ciała i nie sprowadzili (a obiecywali) specjalnych poszerzeń. Jestem w kropce bo spiwór ten jest za wąski w barach (80 cm u góry) dla mnie, czuje się jak sardynka w puszcze. Jeśli ktoś wie gdzie dokupić taki panel to proszę o kontakt.
Jesli nie uda mi sie znalezc panelu poszerzajacego to odeśle ten i kupie inny; tu pytanie do forumowiczów:
Czy znacie modele śpiworów, które są od razu szersze lub maja mozliwosc dokupienie takowego poszerzenia? Chciałbym wreszcie kupić coś w czym będzie mi wygodnie, ciepło i swobodnie. Śpiwór ma być raczej na późną wiosnę , lato i wczesną jesień (nie jestem zmarzluchem, ale chciałbym się pozapinać (moskitiera najlepiej) i spać bez namiotu.

Tu: http://www.e-horyzont.pl/?pArg[title...rand]=&x=0&y=0 masz takowe listwy, ale do psiworów Fjorda. Nie wiem czy będą pasowały do Twojego. Musiałbyś sprawdzić. ;)

Decathlon
 

Ma kto może produkty tej marki:

http://www.decathlon.com.pl/PL/s15-u...t-l-116976474/ ??

Ja mam takowego. Jest fajny bo malutki i leciutki, ale spanie w chłodne letnie noce bywa...:cold: Dla niezmarźluchów jest ok, ale tylko na lato/ciepłe klimaty, ew spanie pod dachem. Do tego jeden szew puścił w nogach i włóknina w środku się potrafi trochu przesunąć (a dużo jej nie ma :Sarcastic:).
W sumie jest do przeżycia, ale nie za taką kasę.

Teraz kupiłem Colemana w wyprzedaży w GoSporcie za 119zeta: http://8a.pl/page,produkt,id,6034,fusion-x480.html . Ale ten jest dwa razy cięższy i grubszy, więc jest dla mnie na chłodniejsze wyjazdy.

Kup ten trochę cieplejszy i będziesz zadowolony. Mam krótko ale chyba będzie dobrze.

Dzięki Panowie. W ciuchach w nich da radę - czy za ciasne ? Aha - sama marka również mnie interesuje. Kupiłem jak do tej pory u nich jedynie zbiornik na wodę - 15 l - cieknie na zgięciu (składany) i trampolinę rehabilitacyjną - jest OK.

Znalazłem Hannah - za 129 zł komfort ok 7'C. Ino nie wiem czy Czechom można zaufać :dizzy:. Waga - 1250 gram.

Też musze coś kupić do piątku. Czy 250zł za dekathlona z opcją komfort 0 do-5 stopni bedzie ok? Da rade w górach w nocy jak są przymroski..?

http://www.decathlon.com.pl/PL/so-ul...t-l-116978146/

Ramboszczak, a będziesz spał w namiocie w zimie w górach czy jak? Potrzebujesz takiego kolosa? To waży prawie dwa kilo i pewnie jest wielkie po złożeniu.
Jakby co to widziałem takiego Colemana: http://www.sklep.4outdoor.pl/product...0X850%20AUTUMN za chyba 150 lub 180 zeta w GoSporcie w Promenadzie, może w innych też są (1500g, komfort +2st, limit -13st). Ale on już był duuuży (na szczęście ma fajny worek kompresyjny i można go o połowę zmniejszyć).

Wg mnie Kłehuły nie warto brać za taką kasę. Popatrz na coś bardziej firmowego, np. w eHoryzoncie (np: http://www.e-horyzont.pl/spiwor-synt...ms_33395t.html ), w Alpin sklepie przy Batorego (np: http://www.alpinsklep.pl/product_inf...oducts_id/2284 , http://www.alpinsklep.pl/product_inf...oducts_id/2290 ) lub w Sherpie na Żelaznej (np. : http://sherpa.pl/kontiki )

Jakby co to nie miałem żadnego z tych psiworów, patrzę przez pryzmat parametrów i jakiegoś tam obycia. ;) Gód lak :Thumbs_Up:

No i kupując Fjorda wspierasz polskie produkty :). Fjord to taka Skoda na rynku podróżniczego szpeja. Dobra jakość za dobrą kasę.

Polecam śpiwory Małachowskiego.
Obecnie najlepsze są syntetyczne - ciepłe, szybko się suszą, nie absorbują wilgoci.
Śpiwory Małachowskiego mają również zamki lewe i prawe umożliwiające łączenie i co ważne - mają rozmiary, bo rozmiar warto dopasować. W zbyt dużym śpiworze zawsze będzie zimniej.
Jeszcze jedna zaleta - naddatki materiału na kolana i dupę. Niby detal ale śpi się i wierci dużo wygodniej. Mają dwa rodzaje worków - kompresyjny do ściskania w małą przestrzeń i drugi do przechowywania w domu - duży i przewiewny.
Sporo śpiworów użytkowałem, ze śpiworu Małacha jestem zadowolony. Sprawdził się w zimowych warunkach.

Też mam Małego...znaczy Małachowskiego :D i polecam, robią je w różnych rozmiarach, nie tylko długości ale i tęgości! A jak trafnie napisał Ludwik nie powinno się kupować za dużego śpiworka bo niepotrzebnie ciepło się rozchodzi... No i generalnie najlepiej mieć dwa, na lato i do schroniska taką małą kilogramóweczkę oraz cieplejszy ale przez to większy i cięższy na chłodniejsze dni pod namiot! Ps.Ja taki mały mam dopiero nabyć ;)

Przypominam ze u Malachowskiego ciagle mamy wejscia ($$$). A spiworek mini vario (puch na górze i syntetyk na dole) jest bardzo, bardzo przyjazny.

A ja bardzo polecam śpiwory yeti:

http://www.yeti.com.pl/

Może nie są najtańsze, ale sprawdziły mi się naprawdę wszędzie: od pustyń, przez dżunglę do 5700 m npm. Wiem, że wielu naszych Himalaistów i "innych szwędaczy" u nich kupuje. Mogą też uszyś na potrzeby konkretnej wyprawy / warunków. No i .... szyją w Polsce, a nie w Chinach :)

Mieliśmy ostatnio porównanie Yeti i Malachowskiego w tych samych, chłodnych, warunkach i Yeti wypadło o wiele lepiej.

Poza śpiworami mają inne, fajne, puchowe gadżety - jak ktoś lubi.

Pozdrawiam

no dobra, to jest profeska. cena też. cenowo nieporownywalne z Malachem

Podos, mógłbyś przybliżyć temat zainteresowanym..? w piątek mamy podlaski :Thumbs_Up: :)

jedziesz..? :)

No dokładnie - jak to królu do piątku wykonać ? (ja nawet do soboty mogę poczekać) ...:bow:

Dzięki Wszystkim za info.

Jak już jesteśmy przy tych cenach, to mogę polecić Robertsa, np ULTRALIGHT, z tkaniną nieprzemakalną. Docenić dobry śpiwór można dosyć łatwo, a jego rozmiary tym bardziej. To spory wydatek, ale nie pamiętam bym lepiej wydał kasę. warto się nad tym zastanowić, szczególnie jeśli ktoś podróżuje z plecakiem. Ja mam tylko 1 śpiwór i nigdy mnie nie zawiódł. Droga po nieprzespanej nocy może być ostatnią ;) Pajak robi też fajne kilówki na bazie doświadczeń ze śpiworami Yeti (ale tymi germańskimi) dla których szyje. Pakuje do nich puch tzw diamentowy, czyli powyżej 90 cuin. Ostatnio będąc w tej firmie oglądałem to cudo - chyba warto mimo kasy. Można też tak jak ja zrobiłem - kupiłem na wyprzedaży norweskiego Ayungilaka z badziewnym wkładem (75 cuin) i kupiłem polski puch (najlepszy) 95. Pół kilo za 250pln, upchnąłem to w rury, i mam spoko do -5 w gatkach. Nad śpiworem warto się zastanowić, to inwestycja na wiele lat. Chciałem zaznaczyć że puch mi nie namaka, i przy odrobinie uwagi nie ma co się tym martwić.

Sprawdziłem go w Norweskich górach tak 5 stopni i mniej, nadaje się na deklarowane temperatury. Moim zdaniem dobry. Kupiłem drugi taki sam. W temeraturach letnich nie da się spać w zapiętym. Spałem w bieliźnie termalnej.

A ja polecam: http://http://allegro.pl/najlzejszy-...272653211.html Kupiłem razem z namiotem Fjorda Nansena Sierra III. Model 200 daje rade i jest w nim cieplo. Przy tym jest mały i lekki. Kupiłem 2 sztuki z zamkiem Lewym i Prawym i zaplaciłem poniżej 100zł za sztukę. W moim odczuciu jakość i cena - rewelacja.

rambo jorge PRIV

Mam starego Pajaka jeszcze chyba z lat 90-tych. Przejechał całą Azję, Europę północną i południową, polskie góry i różne wypady pod namioty - rewelacja. Nic mu nie jest. Tylko pomimo prania po pobycie w Bangkoku jeszcze trochę zalatuje rybą;). Nie przeszkadza mi to bo przyjmuję ten fakt jako wspomnienie przygody hehehe.