Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   Maroko - wjazd nie swoim autem (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=48043)

Fihu 28.12.2025 21:17

Maroko - wjazd nie swoim autem
 
Jakoś z końcem stycznia/luty będę wjeżdżał do Maroko, nie swoim autem. Nazwisko się zgadza w dowodzie, ale inna osoba jest właścicielem niż ja. Pytanie, czy faktycznie wymagają pisemnych oświadczeń właściciela w tłumaczeniu na francuski/angielski? Czy to standardowe pitu pitu?
Macie doświadczenia z wjazdem tam z psem? Mocno pilnują wszystkich wymagań czy raczej to tylko teoria i jak wszystko w miarę w porządku to nie robią problemów? To samo tyczy się sprzętu elektronicznego - mocno chować czy tak tylko trochę? :)

NaczelnyFilozof 28.12.2025 22:31

Psa to zawsze trudniej wwieść do UE niz wywieść :)

Brzeszczot 28.12.2025 23:25

Cytat:

Napisał NaczelnyFilozof (Post 894750)
Psa to zawsze trudniej wwieść do UE niz wywieść :)

Chyba że pies nazywa się murzyn ,to można wwieźć bez żadnych dokumentów .Jeszcze socjal dostanie i opiekę i weterynarza 😉

Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka

Fihu 28.12.2025 23:27

Cytat:

Napisał NaczelnyFilozof (Post 894750)
Psa to zawsze trudniej wwieść do UE niz wywieść :)

Taak taak, swoją drogą właśnie jak go znalazłem i wwoziłem go na terytorium UE to pogranicznik się pytał czy przewożę coś nielegalnie, szczerze z uśmiechem odpowiedziałem że psa. On zaczął się śmiać, ja z nim. I nic nie sprawdzał tylko puścił dalej. Ot taka dygresja ;)

El Czariusz 29.12.2025 09:16

Ja bym na Twoim miejscu załatwił sobie notarialne upoważnienie, tłumaczone przysięgle na język francuski, arabski i angielski.
Upoważnienie u notariusza kosztuje grosze, gorzej z tłumaczeniami.
To taka twoja polisa. Przydać się może.

Emek 29.12.2025 09:47

Można napisać samodzielnie od razu po arabsku, francusku i angielsku a notariusz tylko poświadcza podpis, nie musi być tłumaczenie przez przysięgłego.

NaczelnyFilozof 29.12.2025 09:52

Mam znajomą co odwołała wyjazd na bałkany z psem. Tu chodzi o te wyniki badań pałeczkowania czy czegoś. Nawet jak pies jest "unijny" to przy powrocie na teren UE trzeba przedstawić jakieś papiery. Jak tego nie ma to pies idzie na kwarantanę. Moze inaczej to wyglada na bałkańskiej granicy a inaczej na hiszpańskiej.

El Czariusz 29.12.2025 10:10

Cytat:

Napisał Emek (Post 894761)
Można napisać samodzielnie od razu po arabsku, francusku i angielsku a notariusz tylko poświadcza podpis, nie musi być tłumaczenie przez przysięgłego.

W jakim języku poświadcza?

Emek 29.12.2025 10:16

Notariusz poświadcza podpis a nie treść.

Rozi73 29.12.2025 14:01

Cytat:

Napisał Emek (Post 894769)
Notariusz poświadcza podpis a nie treść.

Dokładnie... piszesz sam pismo/upoważnienie czy co tam chcesz, w języku/językach jakich chcesz.
Niesiesz to do notariusza który sprawdza, że Ty to Ty , podpisujesz dokument w jego obecności.
Notariusz (nie wnikając w treść pisma) przybija swoje pieczęcie poświadczając, że to jest Twój podpis.
Cena jest sztywna, ustalona urzędowo na 20,00zł. + VAT

El Czariusz 29.12.2025 18:24

Skoro notariusz nie wnika w treść, to mogę tylko dodać, że taki numer (ciekawą opcją) przez Turcję nie przejdzie. Przez Rosję również.

Emek 29.12.2025 19:38

Przez Rosję tak przejechałem i to kilkukrotnie. W Turcji to nie wiem.

El Czariusz 29.12.2025 20:08

To elegancko.
W Turcji każdy dokument musi być tłumaczony i to przez tłumacza zatwierdzonego przez turecki MSZ ale widać nie jestem na bieżąco.

aadamuss 29.12.2025 20:43

Sprawdź jeszcze czy drony są legalne.

Wysłane z mojego SM-S931B przy użyciu Tapatalka

El Czariusz 30.12.2025 07:04

Emek, dopytam.
Jechałeś moto w leasingu? Kojarzę, że przez Rosję jechałeś do Iranu. Wszędzie na kwicie od notariusza?
Czy notariusz klepał Ci stempel na Twoim druku?

Emek 30.12.2025 09:01

Motocykl nie był w leasingu ale nie był moją własnością. Jechałem tak 2 razy. Raz w Pamir a raz do Iranu. Co ciekawe do Iranu pomyliłem się w kwitach w numerze vin i ruscy się skapneli. Finalnie mnie nie wpuscili. Na drugi dzień dostałem poprawny dokument skanem. Wydrukowalem w kolorze w Charkowie i tak przejechałem granice UA -FR i FR-GE a papier w oryginale odebrałem dopiero w Tbilisi. Tak, notariusz to klepał na moim druku.
http://i.imgur.com/En6ePQ2.jpg

siwy 30.12.2025 12:25

Wjeżdżałem do Maroka firmowym motocyklem. Napisałem sam upoważnienie po angielsku i francusku. Sam sobie podbiłem pieczątką. Nie nosiłem do notariusza. Nikt tego nie sprawdzał ani razu.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:08.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.