![]() |
Ukraina- wypadzik tuz za granicę
21 Załącznik(ów)
Pojechaliśmy z Patiomkinem przełom wrzesnia i października.
Granice przekroczylismy o dziwo sprawnie i bez żadnych problemów. Załącznik 8089 Pierwsza miejscowość na Ukrainie Witała nas chlebem i solą..., ale my skręciliśmy " w pole" Załącznik 8090 I zabaczyliśmy sie RAJ... Załącznik 8091 Załącznik 8092 Załącznik 8093 Załącznik 8094 Załącznik 8096 Załącznik 8098 Załącznik 8099 Drogi między wsiami cżęsto szły wzdłuż potoków, czasem wręcz jego korytem. Załącznik 8101 Mariusz tak sie ucieszył że aż napisł sms-a do rodziny.. Załącznik 8102 Załącznik 8103 I ja tez sie ucieszyłem Załącznik 8104 Zjazdy były czasem trialowe.. Załącznik 8105 Ale było naprawde OK Załącznik 8107 Załącznik 8108 |
CD
34 Załącznik(ów)
Udało nam sie wyjechac na połoniny
Załącznik 8116 Ta "niebieska hmurka" to Patiomkin Załącznik 8117 Załącznik 8118 Załącznik 8119 Załącznik 8120 Jezeli zjechało się z połonin poniżej linii lasu to było naprawdę ciężko wjechać. Załącznik 8121 Tą droge wymyła chyba tylko woda.. Załącznik 8122 Cięzki sprzęt do zrywki drzewa zostawia straszną trzodę... Załącznik 8123 i droge wyrytą nawet po 2 metry w głąb ziemi... Załącznik 8124 Po tych przeżyciach wstawilismy nasze motocykle na noc do pokoju hotelowego :) Załącznik 8125 Nastepnego dnia z okolic Wołowca zaatakowaliśmy Wieliki Wierch.. Ciężko było wyjechac poza linie lasu, ale udało się. Załącznik 8126 Załącznik 8127 Załącznik 8128 Załącznik 8129 Załącznik 8130 Zmęczenie już wychodzi... Załącznik 8131 Ale juz blisko do szczytu Załącznik 8132 1600 metrów npm ZALICZONE:Thumbs_Up: Załącznik 8133 Tam będziemy jechali!!! Załącznik 8134 Patiomkin zamyślony.... Załącznik 8135 Załącznik 8136 na szczycie STRASZNIE WIAŁO! Załącznik 8137 Załącznik 8138 Załącznik 8139 Załącznik 8140 każdy kolejny szczyt budził dziką radość Załącznik 8141 Załącznik 8142 Akurat kolega Patiomkin w nocy miał proroczy sen że niby spada głowa w dół przepaść i nie chciał jechac doś wąską ścieżką. Na nic zdały sie wytłumaczenie że po flaszce Nemirowa zasnął z głowa pod łóżkiem i sen nie koniecznie musi byc proroczy...... Załącznik 8143 Załącznik 8144 Załącznik 8145 Zjeżdzamy drogą zrobioną przez det-a dojeźdzającego do stacji radarowej...albo pogodowej :confused: Załącznik 8146 Załącznik 8147 Czysta przyjemność Załącznik 8148 Załącznik 8149 KONIEC PS. DZIEKI : Rrolek, Suchy, Majo za wskazówki dotyczące wyjazdu. |
Fajne zdjęcia klimaty i opis :D :Thumbs_Up: :at::at::at:
|
bardzo fajne
|
spoko Maniak jak mogę to pomogę pierniku jeden:) cieszę się ze przełamałeś wschodnie lęki:) hi hi
|
Baaaardzo fajny wyjazdzik :):Thumbs_Up: ale ja lęki wschodnie jeszcze mam :Sarcastic:
|
motormaniak to Ty rozpleniłeś tą grypę na zakarpaciu?
|
Cudnie!
|
Witam
No pieknie, pieknie. A następnym razem nieco dalej odjechać o rubierzy UE. Jest np takie miejce: Svidovec czy jakoć tak. Pozdr rr |
ech i o to chodzi ;)
|
yo!
mam takie pytanie do autora postu - te ciuszki co masz na sobie to membranowe bundeshwery? jak sie sprawuja? jak sa wykonane? bo w sumie sa najtansza oferta jesli chodzi o umudnurowanie nato. ja latam w ciuchach francuskich i jestem z nich bardzo zadowolony. pzdr. |
Tak , to membranowe bundeshwery. Na enduro są świetne. Spodnie Utiki leża w szafie bo te sa znacznie lepsze. ale: kaptur z kurtki trzeba obciąć bo przeszkadza- ja obciełem i wszyłem ściągacz, powyżej 180 cm chłopa spodnie są ok tylko do butów crosowych- do innych sa za krutkie. Komplet nie przecieka, jest naprawdę oddychający, jak sie ubłoci to pod prysznic i po 2 godzinkach suche, jak mi gorąco to cienką kurtkę roluję i chowam do plecaka.
|
no wlasnie jedyna wada ciuchow wojskowych jest ich nie 'techniczny' kroj to znaczy spodnie sa rurki i rekawy sa rurki - do chodzenia na codzien ok ale gdy siadamy na motocyklu zginajac rece w lokciach i kolana nogawki i rekawy sie podciagaja i zaczyna ich brakowac.
sprobuje kupic takie 'bundes' po prostu sporo za duze i moze wtedy bedzie ok. ja kaptur zostawilem i bardzo jestem z niego zadowolony - dzieki regulacji mozna go doskonale dopasowac i ma daszek - swoja droga dziwie sie dlaczego producenci kurtek enduro nie dodaja chowanego kaptura - przeciez wiele razy by sie przydal juz poza motocyklem. ostatnio widzialem kurtke vanucci wlasnie z chowanym kapturem. |
Ciao
Cytat:
Pytam bo być może od lat wydaje pieniądze na tzw fachowe łachy a starczyłyby takie wot galotki i kurteczka, jak piszesz lekkie i mało-miejsca-zajmujące. Lepiej tą kasę uczciwie przepić a za butelki zakupić cytowane moro. A jak jest git to dzie to można tanio kupić? W Munchen? Gzy gdzieś u nas? Pozdr rr |
popatrz na allegro - na metry tego jest. taka jak MManiak ma to flektarn chyba sie nazywa. sa tez normalne zielone texy. jakosc naprawde jest OK. koles ma komplet drugi rok i smiga w tym na ryby. podczas gdy ja sie musze chować pod jakieś pałatki on ma deszcz gdzieś. trwałość OK.
inną kwestią jest niestety rozmiarówka. jak ma się tak jak ja 185cm i niecałe 80kg to sie w tych szmatach wygląda jak wycior w armacie /jak to Pastor sprawnie ujął kiedys po wspólnej probie dopasowania czegokolwiek z występującej w Polsze oferty BW/. jakiekolwiek nieprofesjonalne przeróbki/poprawki kroju skutkują utratą wodoszczelności. zdrv matjas |
yo!
oferta wojskowych membranowek jest spora - od polskich mundurow z oryginalnym gore - bardzo solidnie zrobionych - mialem to w rekach a kolega z firmy lata w tym juz kilka lat, poprzez ciuchy angielskie, francuskie, amerykanskie i niemieckie. jak napisalem wyzej ja uzywam ciuchow armii francuskiej i sa 100% nieprzemakalne - pod kurtke zakladam zbroje. super robote robia wywietrzniki pod pachami i zamek odsuwany w obie strony. jedynym problemem jak wspomnialem wczesniej jest kroj. pzdr |
jeżeli miałeś kontakt z gore amerykańskim to po założniu niemieckiego będziesz się czuł jak w pałatce:) ale cena korzystna jak za gore tex:)
|
1 Załącznik(ów)
mowisz majo, ze ameryka taki szau? no to trzeba bedzie sprobowac bo od dawna mam ochote potestowac te 'pustynne kwadraciki' ;)
|
szow jak szow dobrze szyta i w miarę poprawnie leży:) niemiec jest lużny jeżeli nie masz nadwagi:):):)
|
Niemiecki flektarn ma tą zaletę, że zwija się w małą roleczkę, którą można wszędzie upchnąć. Poza tym kurtka jest dluga a jeśli się kupi troszkę wiekszą to mamy prawie płaszcz. Także wysoki kołnierz jest fajną sprawą.
|
Cytat:
|
"amerykany" wystepuja w III generacjach i kilku 'malowaniach'. najdrozsza jest, oczywiscie, ostatnia III generacja w barwach pustynnych - w tzw. kamuflażu 'digit'.
jak juz wyzej napisalem bardzo porzadnie wykonane sa ciuchy WP - komplet zawiera polarowe kalesony, polarowa bluze, spodnie i kurtke. mozna taki nowy komplet ustrzelic za okolo 500 pln. komplety z ktorymi ja sie spotkalem wyposazone byly w oryginalny gore-tex. tak to wyglada - zaznaczam, ze z aukcja nie mam nic wspolnego - czlowiek po prostu zrobil duzo dokladnych fotek: http://www.allegro.pl/item807066115_...2_178_106.html |
Polarowe spodnie do kompletu Gore WP? Chyba nie :Sarcastic: Jest tylko polar (i to całkiem przewiewny) na górę. Co do kompletu to jest całkiem fajny. Nie wieje, nie przecieka, ma ściągacze, jest dość długi (za dupe), zamek który się otwiera z obu stron, kieszenie wewnętrzne, kapturek, ściagacze na nogawkach i rękawach, zamek do rozszerzenia nogawki (do połowy łydek mniej wiecej). Ja w tym tylko pracuję, ale kumpel śmiga na kładzie, wyjeżdża z lasu, bierze sprzęt pod węża i spłukuje błoto z siebie i jest juz nowy :D jak będę się gdzieś wybierał to na pewno spakuję swój gorek do kufra jakby co :D
|
Używam- wersja polska , polecam , czy to jest org.gore-tex to miałbym małe (brak napisów lub jak kto woli sygnatur od wewnątrz) , wytrzymałe ,idioto-odporne przy niskich temperaturach robi szu szu ,odychalność przyjmijmy ze jest -dobra cena -nie czepiać się tylko używać :)
|
Fajne ciuchy produkuje polski Helikon http://www.helikon-tex.com/
|
Właśnie o HELIKONie miałem pisać.
Użytkuję kurtkę. Fakt, nie jest toi GORE-TEX tylko HELIKON-TEX ale różnicy nie widzę. Oddycha, nie przecieka w najgorsze ulewy. Drugi rok daje radę. Tylko rzepy moglyby być lepiej doszyte bo się odpruwają. Za nową dałem 220zł. Czarna. P.s. na moto w niej nie jeździłem ale chyba zacznę:) W pracy, gdy jeździłem rowerem, spisała się na medal. Spodnie amerykańskie ciorałem kilka zim na skuterze. :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: |
Nie trzeba daleko jeździć żeby po ciekawych miejscach pośmigać.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.