XXIX (29) WIR Rally Rajd Podlaski 21-23.04.2023
 

No to jak w temacie... wszystko wiadomo. Termin mocno kombinowany tak, zeby komus jak zwykle nie pasowal. Styl wedrowny. Trasa do przejechania w grupie bedzie miala 350km, wiec na pierwszy dzien trzeba zabrac tylko tyle "paliwa" by dac rade z rana o swicie wyruszyc, takie sa ustalenia faktow, nie zmyslam. Niczego nie bedzie jak zwykle, jednak spokojnie mozna liczyc na 100% klimatow podlaskich zmiksowanych WiRem.

350km bez paliwa ? To chyba przez jakieś stepy kazaskie będzie trasa :D

Jak ktos chce, to moze bez "paliwa". Zostanie wg. ostatniej nowomody stworzony kącik bezpaliwowcow a nawet moze i wegetarian. Zwolennicy prawicy i lewicy niestety zostana zmiksowani i usadzeni losowo.. to w sumie tradycyjnie.

No i ten wyjazd z rana o świcie... :D

A na anakach przejadę:)

"o świcie" czyli jak wzrok się odzyska.:D

O ile się odzyska ;)

Stosujemy sie dawnych instrukcji. Nie siadamy za kierownice smutni czy w zlym humorze.

No i będą dwie trasy. Parusetmetrowa dla tych co chcą spróbować jazdy w terenie oraz Hond XR600, oraz ta 350 km dla starych wyjadaczy

Czy jest jakieś "paliwo" nie powodujące zmęczenia stojącego na przeszkodzie dla dobrej jazdy w terenie ?

Dobre pytanie, ale bardzo proszę o przesłanie informacji o preferencjach żywieniowych (wegetarianizm, weganizm) oraz o wszelkiego rodzaju alergiach (nietolerancja laktozy, glutenu i inne).

Czy będzie menu dla frutarianów?

Kogoś tu pojebało z tym paliwem. Będzie ktoś z koszem? Bo bym zaklepał miejscówkę?

Jakie to piękne :Thumbs_Up:

Jeśli przyjedziesz, sam obiorę i pokroję Ci różnych owocków, a Robo upiecze jabłka :)

Jak zwykle: kawa.

kurde tylko w snopowiązałce xr mam kostki...trampek na anakach...paresent metrów czy 350km...w sumie pareset metrów może się uda zrobić i bez wzroku:D

Kawa to też owoc w sumie. Może być. Sluza, uwielbiam drobno posiekaną skorupę kokosa na śniadanie. Dobrze czyści jelita.

Czy golfem da.rade zrobić trasę? Mam 10 letnie zimówki o dobrym profilu, markowe.


Aaaa, co znaczy świt na Podlasiu? Dla mnie to 9ta rano. 10 śniadanie. O 11 wyjazd do roboty normalnie.

Fassi, a ja chciałem Cię na statek zabrać ale teraz już wiem że byś zeżarł cały zapas skorupek posiekanych które służą do czyszczenia turbiny na silniku głównym.... Ale co byś pojadł to Twoje (worki po 20 kg) :D:D:D

Tak, słoik dżemu :)

Jabłka antonówki zeszłoroczne zbierane z ziemi :)

Robo, a co ze śniegiem?

Seaman, widzisz? Silnikowi też czyści jelita! Wiem co dobre.

Elizabeth, będzie to dżem że świni? Podlaski mnie częstowały takim. Dobry byl

na temat twardych narkotykow nie wypowiadam sie, nie wiem, nie znam, nie widzialem...

Będzie, a dla wegetarian będzie pyszna trawa

Co za zdegenerowane towarzystwo!
A bez nielegalnych używek to już się nie da imprezy zrobić?!
A chciałem przyjechać.... :|

Załącznik 123271

Tak było w zeszłym roku. Przyjedź, sami tego nie wciągniemy

Podobno będzie bimber bezalkoholowy

Tak. Walczymy żeby się pozbyć %. Jeszcze trochę zostało.

Tzn. destylacja odwrotna (contra distillationis)?

Hola hola.
Śnieg przyjedzie z gór, a Fazika wezme na plecak.
Wszystko ustalone?

Edit: a nie, jeszcze: narkotykom mowie stanowcze nie wiem :)

czy w Markowej XR frez na dźwigni zmiany biegów doszedł już do siebie?

Nie, wręcz ma się gorzej. Ale Marek ma do niego, tego frezu, słabość, i ufa mu, że go nie zawiedzie.

Marek czeka na odpowiedź konserwatora zabytków w sprawie dopuszczonego sposobu naprawy.

a to te kwity którymi legitymował się Seba były trefne?

Otatnie kaszuli już wyjszły...
Jędrek znów na jemigracji ??

Nie, w kraju, ale zarobiony jest strasznie i na 99% się nie wyrobi. Ta informacja o podlaskim pojawiła się tak nagle... :)

Niniejszym informuję, że trasa została wytyczona i objechana. Uspokajam, nie zawiera żadnych pułapek, została zaprojektowana do przejazdu ciężkim motocyklem z bagażem, na oponach typu anaki. Lin i pił nie trzeba zabierać. Aby być w 100% pewnym wypełnieniu tych założeń, w objeździe wziął udział ochotnik, weteran anaków, mistrz pakowania z wysokim środkiem ciężkości. Powiedział potem, że można to przejechać starą Afryką na łysych oponach z grubym plecakiem. Jeśli ktoś przyjedzie lekkim to będzie się niestety nudził, ale będzie miejscówka, gdzie będzie można wyszaleć się obłędnie i porobić łutututu
Mam nadzieję, że to ostatecznie przekona niezdecydowanych, niepewnych swych umiejętności jazdy w terenie itd itp
Jeśli ktoś chciałby liznąć nieco trudniejszej trasy, ale też bez przesady, choć przyznam, że z biegiem kilometrów fajnie się rozkręca, to zapraszam na piątkową dojazdówkę z podlasiakami. Tylko tu już trzeba będzie zapierdalać, bo jeszcze ja, Siwy czy Seba, to pomożemy, poczekamy, ale już Robo czy Łysy nawet lusterek nie mają. Start pewnie we wczesnych godzinach popołudniowych z parkingu Chutoru nad Narwią. Jeśli ktoś planuje przyjechać z daleka i na lawecie, to to może być dobre miejsce na porzucenie dyliżansu, tylko pewnie trzeba zadzwonić i się dogadać. Dystans z tego miejsca to ok 115km. O szczegółach poinformuję, chyba że dostanę zjebę, że nikogo nie zabieramy itd

Czy tak jak dwa lata temu, będzie opcja udostępnienia tracka, dla tych co lubią swoim tempem jechać? ;)

Dobra, to ja bede ten zly. Tak, Chutor nad Narwia to idealne miejsce na wspolne zaczecie rajdowania i ew. baze dla przyjezdnych inaczej. Tradycyjnie na miejscu nie chcemy samochodow. Jak ktos nie ma jak to zostawia auto z daleka poza widokiem i jakos przez to przejdziemy. Pamietajmy, ze Cibor bez jednej nogi jakos potrafil dotrzec bez samochodu i to nocą... Wyjazd na trase z Chutoru piatek 14.00 (jesli troche sie ta godzina zmieni, dam znac). Pokazuje zatem pierwsza miejscowke. Zmierzamy nad rzeke Bug, szczegoly na zdjeciu. Do zobaczenia.

Oczywiście nie. Przecież wszyscy lubimy te samo tempo. :)
Jeśli mamy kogoś zdenerwować swoim przejazdem, to lepiej żeby to zrobić raz a dobrze, a nie co 10-15 minut pojedynczo lub małymi grupkami delikatnie wbijać szpilki

Fajne miejsce brawo. No i ta ścieżka wzdłuż rzeki miodzio

Widzę WIR nad Bugiem :D ale gdzie ?

Na zdjęciu bardzo ładnie pokazane jest przecież

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Dokladnie...

Trzeba się bardzo postarać coby nie trafić.

Suplement do ogloszenia:
Chetni na wspolny dojazd na pierwsza miejscowke spod Chutoru nad Narwia w strone Bugu proszeni sa o zatankownie paliwa na ok. 150km. W sobote bezproblemowo uzupelnimy na trasie.

Po drodze będziemy mieli CPN.

Będzie też druga ekipa zbieranina różnych osobliwości.... Wyjazd z pod Hajnowki przez Czeremche nad Bug. Trasa krzakowa

Biała Koszki akalice