![]()  | 
	
		
 WiR na TET - Macedonia 2022 
		
		
			1 Załącznik(ów) 
		
		
	 | 
		
 Już przecieram oczy aby zobaczyć, nudy na pewno nie będzie 😁 
	 | 
		
 A wiecie jak po polsku nazywa Ohrid? 
	Okurwowo. Legenda głosi że jak pierwsi osadnicy pojawili sie nad jeziorem to nie mogli wyjść z zachwytu jak tu pięknie i mówili tylko Oh, Oh Oh!!!. No a jakby tymi pierwszymi osadnikami byli polacy to jak by powiedzieli ,co ? Jak bedzieci w w Ohrydzie to moge naprowadzić na miła knajpke to może odbierzecie mojego Nesbo , którego tam zostawiłem hmmm w 2016 hahahahaha! Bardzo zazdraszam i nie mogę doczekać się relacji Powodzenia  | 
		
 Też czekam na relację, w tamtym roku Macedonię potraktowaliśmy mocno tranzytowo. Po wjechaniu od Serbii byliśmy trochę przerażeni, kraty w oknach, bezpańskie psy, widoki piękne ale wszędzie góry śmieci. Droga asfaltowa z Tetowo do Ochrydy z super widokami i zakrętami. Będzie trzeba kiedyś wrócić na TET. 
	 | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Czekamy na jak zwykle zacną produkcję kinematograficzną :) 
	 | 
		
 Trans Euro Trail Macedonia - mam wrażenie, że byliśmy pierwszymi ludźmi, którzy pokonują te odcinki na motocyklu. W tym roku na pewno. 
	Nie spodziewałem się takiego oblicza Macedonii. Spędziłem tam tydzień, cofnąłem się w czasie o jakieś 40 lat. Spotkaliśmy się tam z ogromną życzliwością, gościnnością i sympatią mieszkańców. Zakupy w Zovik i poczęstunek świeżym owczym serem do zimnego piwa - zostaje na zawsze w mojej pamięci. Typowy bałkański tygiel. Muzułmanie, grekokatolicy, Albańczycy, Macedończycy. Obskurne i opuszczone, ale niezwykle urocze wioski, rodem z filmów Kusturicy. Stolica, Skopje, z gigantycznymi monumentami ich wszystkich bohaterów narodowych, koniecznie na koniach. Przepiękne trasy i widoki, kontra okropny bałagan, śmieci, żeby nie napisać syf najogólniej. Płonące wysypiska u granic Skopje były doprawdy niczym w porównaniu z widokiem szambonierki opróżnianej do przydrożnego rowu przy głównej drodze, w sąsiedztwie domów na przedmieściach stolicy. Pogoda pokrzyżowała misterny plan, albo ułożyła nam inny - zależy jak na to patrzeć. W zasadzie nic się nie udało z zaplanowanych rzeczy osiągnąć, a mam poczucie, że założenia wyjazdu zrealizowane w 100%. Było tak zajebiście, że nawet 9 godzinny postój w kolejce na granicy Serbsko-Węgierskiej nie zatarł miłych wrażeń. Wyjechaliśmy przyjaciółmi i nimi wróciliśmy. Odcinki TETa, które przejechaliśmy są kapitalne. Od wąskich wstążek asfaltów, po górskie dróżki rodem z hard enduro, zwłaszcza o tej porze roku. Miałem mnóstwo wątpliwości czy linesman przejechał wytyczone przez siebie tracki. Trochę trasę korygowałem, vide Dzień 1, ale nie jest to konieczne. W wysokich partiach gór nie puszczał śnieg i tak np. Kajmakczałan pozostał niezdobyty, musieliśmy na 1800-1900 mnpm odpuścić. Potem nie puszczały drzewa, ale to akurat pokonaliśmy. Cóż byśmy poczęli tam bez piły... O dwóch rzeczach należy pamiętać: zabrać piłę i tankować do pełna przy każdej okazji. Ogromne podziękowania dla Riste Trninkov za pomoc w rezerwacji noclegu i parkingu dla busów. No i za trasę. Polecam Motel Peshna. Trafiliśmy tam przypadkiem, taki plan miała pogoda. Spartańskie warunki w domkach rekompensuje w dwójnasób przepyszna kuchnia. Wszędzie, gdzie byliśmy, zostawiliśmy po sobie porządek i dobre wrażenie. Pieniędzmi nie szastaliśmy, o higienę dbaliśmy. Film miał być okraszony narracją, nawet mikrofon nabyłem. Ale nie umiem, nie potrafię. Zresztą, co mam opowiadać, jak wszystko widać na filmie. Lecieć banałami w rodzaju "droga co celu jest ważniejsza niż jego osiągnięcie" i innym koeljonizmami? Ten film aż ocieka drogą 🙂 Miłego oglądania. Pozostał ogromny niedosyt i jeszcze w tym roku bym chciał wrócić do Macedoni. Nawet już jakieś pergole zdążyłem na kwiatki zbudować na tarasie. Także ten, ciąg dalszy nastąpi mam nadzieję...  | 
		
 o matko, a ja myslalem, ze te domki to zdecydowanie za full wypas na taki wypad... prysznic z ciepla woda, wydajna koza, full drzewa do niej... kuchnia to juz nawet troche sie wstydze, bo rybe wrabalem z oscmi, tak byla pyszna... 
	 | 
		
 Cymes! 
	 | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Wydajna koza :) :) :)  
	Teraz pojąłem! :)  | 
		
 Mega wyprawa film też całekiem spoko nakręcony koncówka podsumowań najlepsza. Ten wzrok przy podawaniu browca bezcenny :P 
	 | 
		
 Widać, że dobrze się bawiliście. Gratulacje, elegancka sprawa taki wypad. Materiał filmowy jak zwykle pierwsza klasa. 
	 | 
		
 Pytanko techniczne o granice HU / SRB. Jechaliscie na kołach czy ten postój wymuszany bo zabawki na pace/przyczepie? Ja za powrotem? 
	A w ogóle to pięknie, wraz, przepięknie. Pozdr rr  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Przepięknie! Trasa, widoki, ujęcia, ścieżka dźwiękowa - sama przyjemność to oglądać! 
	Jak na TET - faktycznie spora zawartość enduro :D  | 
		
 Bajdełej - ta trasa to typowo TET czy jakieś mody poważniejsze były? 
	 | 
		
 Cytat: 
	
 Dzień 2 - TET Dzień 3 - TET plus mody Dzień 4 - TET Dzień 5 - TET Dzień 6 - mody  | 
		
 Zacząłem oglądać w nocy, ale patrzeć jednym okiem, to nie było sensu... 
	Dzisiaj obejrzałem od nowa i super Panowie. Prawie 25 min., a wydawałoby się, że tylko 5.  | 
		
 Klasa:) 
	 | 
		
 Relacje idą w górę a technika idzie do przodu ... 
	pysznie!  | 
		
 bravo WY 
	:Thumbs_Up:  | 
		
 Jak zawsze wysoki poziom! 
	 | 
		
 świetny materiał i ścieżka dźwiękowa i wszystko inne. Bajka! I przy tak dużej grupie bez spięć? :D szacuneczek! 
	 | 
		
 Nareszcie obejrzałem na spokojnie i z dźwiękiem.  
	I serio jestem pod wrażeniem, mega to wszystko wygląda, a u jęcia z drona... super. Zasialiście w moim sercu potrzebę pojechania do Macedonii. Bardzo Wam zazdroszczę takiego wyjazdu :) Film klasa.  | 
		
 Śluza, film cymes, pięknie nakręcone, piękne tereny! 
	Pytanie przy okazji - czygo używałeś do nawigacji? To telefon jakiś? Pozdrawiam zimny  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Cytat: 
	
  | 
		
 Ujmujące ujęcia, kwintesencja ADV, pozostaję w zachwycie...;) 
	 | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:09. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.