![]() |
Luz łańcucha
Mam 1500 km przebiegu i mam wrażenie jak by łańcuch był za luźny. Po naciśnięciu od dołu dotykam łańcuchem o wahacz niby to jest te 40mm ale dalej nie da się nagiąć? Jak sprawdzić i czy tak jest dobrze? Z góry dziękuje za rady.
|
Cytat:
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
Tak na kołach… muszę w tygodniu podjechać do serwisu na sprawdzenie…
|
A smarowałeś przez te 1,5k? Jeździsz dużo w off? Bo ja nie smaruję za dużo, jeżdżę w off i też mam tak wyciągnięty po półtora tysiąca ;)
|
Smaruje regularnie co 500 km. Off jeszcze nie ;)
|
W Afryce i teraz w KTM łańcuch lekko się wyciągał po pierwszych 1 kkm , a potem już nie
|
A sprawdzałeś w różnych punktach łańcucha? Może masz nie równo wyciągnięty.
pozdrawiam Marcin Jan |
Ja nalatałem na swoim 35 tyś km i był około 4 razy naciągany przeważnie przy zmianie opony a pierwszy naciąg miałem przy przebiegu 2,5 tyś
|
powiem tylko, że jak nie macie pewności to naciąg zawsze sprawdzać z kumplem - siadasz na moto pełnym ciężarem PLUS 20kg max na tył a koleś sprawdza czy łańcuch nie jest struna. można przetoczyć moto 2m i sprawdzić ponownie.
brzmi banalnie ale przy przepałowaniu z napinaniem może być drogo w porywach do bardzo drogo. |
Cytat:
|
Cytat:
Dzięki wszystkim za rady. W sobotę jak nie będzie masakry pogodowej to pojadę do serwisu:). |
3 Załącznik(ów)
Cytat:
Ponizej i powyzej sie luzuje. Jak kiedys nie wierzylem serwisowce to pasem sciagnalem wahacz i wtedy dopiero ustawialem. |
Cytat:
|
Cytat:
Dzięki wszystkim za rady! |
Gdyby się ktoś zastanawiał jaki luz łańcucha ustawić aby łożyska wałka zdawczego oraz zabieraka koła były zadowolone.
W NAT ze stopką centralną - wahacz max opuszczony. W NAT bez centralki - stojącej na kołach, na stopce bocznej, bez dodatkowego obciążenia. To tu jes bardzo ładnie pokazane, jakie odniesienie w cm do wahacza zastosować. Można załączyć tłumaczenie, choć zobrazowane jest wystarczająco. https://www.youtube.com/watch?v=Ve083QlHdUE |
Proponuję zakupić coś takiego:
https://sklep.mefo.pl/zakuwarki-oraz...654660135.html Raz ustawiony, najlepiej na samym początku używania łańcucha kiedy jest ustawiony idealnie. Potem sprawdzenie czy jest ok trwa 20 sekund, niezależnie czy na stopce bocznej, czy centralnej (sprawdzone) |
A ja palcem to robie, jak siędzę na motocyklu, najtaniej od 25 lat :haha2:
|
Cytat:
Poprawność jej działania zależy od poprawnego ustawienia naciągu łańcucha wg instrukcji i według tego skalibrowaniu przyrządu. |
No i ustawiasz raz, a jak masz wątpliwości po jakimś czasie to sprawdzasz. Dziewictwo tez raz trzeba stracić a potem idzie z górki. Myślę , że dla malkontentów niedługo wejdzie wersja z AI i ona wszystko sama ustawi.
Jak są wątpliwości zawsze można powierzyć ustawienie profesjonaliście i do tego skalibrować urządzenie |
He he w swojej ixerce luz mam na 2 palce doszedłem do tego sposobem Kurola jeszcze w czasach yamahowego forum i to najlepiej sobie po pierwszym ustawieniu według serwisowi lub pasa znaleźć sobie miejsce gdzie te dwa paluchy wchodzą
|
Jeśli naciąg łańcucha staje się takim problemem że trzeba kupować "specjalistyczne" urządzenia to naprawdę jest niepokojące.
Albo inaczej jakiś pomysłowy koleś widząc narastającą nieporadność użytkowników, wymyśla cudowny osprzęt i robi kasę na tych nieporadnych. Widać że szkoleń z marketingu nie przechodził to by lepiej opisał i dużo drożej sprzedawał , i tak by łykali. Tak, nabijam się bo to dla mnie niezrozumiałe co się dzieje jak ludziom dwie lewe ręce powyrastały , to jak by napompować koła jechać do autoryzowanego serwisu jeździć.....no bo mają specjalne powietrze , specjalny pistolet no i specjalne przeszkolenie. Nie , nie każdy musi wszystko umieć , to oczywiste ale bez przesady.... nawet najprostszych rzeczy? Ciągle widzę tą nieporadność dookoła , to smutne. Tylko niech nikt się nie urazi , każdy robi po swojemu i jak uważa. Wystarczy trochę chęci....no tak ale jak jej nie ma...to już inna sprawa. |
Chyba nie znasz pojęcia wygoda
|
Wygoda - przedsionek zgnuśnienia. Oczywiście, niektórych stać, żeby robił to ktoś inny. Tak podobno powinna funkcjonować gospodarka.
|
To też zależy od człowieka, jeden ma chrapkę do tego, inny zaś nie. Mój dobry kolega chciał się nauczyć mechaniki, zrobił sobie szkolenie w Wawie, ma chęci i jest zmotywowany ale za cholerę mu to nie idzie, nie jest to jego mocna strona i koniec. Jak samemu nic się nie umie to niestety, wtedy przychodzi taki kolega ze "sprzętem do naciągania łańcucha" i taki kowalski bez wiedzy to może ogarnąć, za sprawą kieszeni :) Dla mnie też to jest trochę dziwne, żeby mieć motocykl i nie umieć naciągnąć łańcucha, sprawdzić stan oleju czy nabić wiatru w koła. To pytanie co z autem? Z płynem do spryskiwaczy też jechać musi do ASO bo nie wie jak maskę otworzyć? Ale chociaż gospodarka funkcjonuje jak kolega wyżej napisał.
|
Ustawić luzy zaworowe.... o panie, ale do naciągania łańcucha jest apka na telefon. Nie wiem jak to działa, ale instalujesz, odpalasz i wpisujesz jaki ma być luz na łańcuchu i samo się ustawia:haha2:
|
ale to urządzonko tylko pomaga szybk ustalić właściwy naciąg bez upieprzania się smarem, naciąganie toinna para kaloszy, akurat nie potrzeba do tego filozofii, tylko odpowiedni klucz i potem klucz dynamometryczny
|
Kaźmir zjadło CI jedną literę
NIE potrzebna ""apka"" a Łapka i trochę ""pomyślunku"" ciał |
Cytat:
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.